W cukierniach już od kilku tygodni panuje szał rogalowy związany z dniem św. Marcina. W powiecie rawickim możemy kupić tradycyjne rogale świętomarcińskie ze specjalnym certyfikatem lub te inspirowane tymi wypiekami.
Skąd się wziął rogal?
Według źródeł, zwyczaj pieczenia marcinowych rogali wywodzi się z czasów pogańskich. Podczas jesiennego święta składano bogom ofiary z wołów lub zastępowano je ciastem zwijanym w wole rogi. Kościół łaciński przejął ten zwyczaj, łącząc go z postacią św. Marcina, a kształt ciasta interpretowano jako nawiązanie do podkowy, którą - według legendy - miał zgubić koń świętego.Pod koniec XIX stulecia zwyczaj wypiekania rogali został wskrzeszony za sprawą pewnego poznańskiego cukiernika. Chcąc wspomóc biednych zaczął on wypiekać rogale. Ubogim rozdawał je za darmo, bogatszym sprzedawał, a pieniądze przeznaczał na rzecz potrzebujących.
Certyfikat autentyczności rogala
W cukierniach możemy kupić rogale z różnymi nadzieniami, chociaż królują te z nadzieniem z maku - białego lub niebieskiego - oraz z masą czekoladowo-orzechową. Można powiedzieć, że są to wyroby inspirowane tradycyjnym przepisem. W Rawiczu znajdziemy dwie firmy, które oferują wyroby z certyfikatem autentyczności. To znaczy, że ich produkty są tworzone zgodnie z tradycyjną recepturą i posiadają określone cechy. Kupimy je w cukierni M. Kurasiak oraz u Jokera.Warto wiedzieć, że aby cukiernia mogła używać nazwy „rogale świętomarcińskie”, musi uzyskać certyfikat Kapituły Poznańskiego Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego. Ponadto 30 października 2008 roku nazwa „rogal świętomarciński” została wpisana do rejestru chronionych nazw pochodzenia i chronionych oznaczeń geograficznych w Unii Europejskiej.
Tradycyjny rogalu, co masz w środku?
Skoro certyfikat określa dokładnie, jaki powinien być produkt nazywany „rogalem świętomarcińskim” to warto się temu przyjrzeć, ponieważ są to produkty droższe, niż te inspirowane tradycyjnymi recepturami. Tradycyjny rogal musi być zrobiony z ciasta półfrancuskiego na bazie margaryny. Nadzienie wyrabia się z białego maku z cukrem, okruchami ciasta biszkoptowego, masą jajeczną, margaryną, orzechami, rodzynkami, owocami w syropie lub kandyzowanymi (można użyć czereśni, gruszek lub skórki pomarańczowej) oraz aromatem migdałowym. Certyfikat określa także sposób zawijania ciasta na kształt podkowy oraz nakładania masy makowej tak, żeby znajdowała się między warstwami ciasta. Na koniec produkt dekoruje się pomadą i rozdrobnionymi orzechami. Ważna jest też jego masa, która, od 2013 roku, powinna wynosić od 150 do 250 g.
Marsz po rogala
Niezależnie od tego na jaki rodzaj rogalika się zdecydujemy, warto wiedzieć, gdzie możemy go kupić 11 listopada "na świeżo". Trzeba pamiętać, że św. Marcina przypada w narodowe Święto Niepodległości i punkty handlowe są zamknięte. Na szczęście piekarnie w tym dniu otwierają swoje drzwi i zachęcają nas do zakupu. W Rawiczu, w sobotę, nie kupimy rogalików w cukierni M. Kurasiak oraz sklepie z wyrobami z cukierni R. Grylak. Pozostałe piekarnie otwierają sklepy stacjonarne lub ustawiają specjalne busy na rynku.
Za ile cię zjem?
Każdy producent rogali ma swoich zwolenników. Ważnym, poza smakiem, czynnikiem wpływającym na popularność danego produktu jest jego cena. W rawickich piekarniach rogaliki kosztują od 39.90 zł do 60 zł/kg. Co ciekawe, cena tych najtańszych jest wyższa o niespełna 5 zł w porównaniu do poprzedniego, 2022, roku, ale te najdroższe pozostały na tym samym poziomie. Jeśli chodzi o cenę za sztukę, to wszystko zależy od ich wielkości. Za rogala z certyfikatem trzeba zapłacić około 10-11 zł, czyli o około 1 zł więcej niż w zeszłym roku. Za tego inspirowanego tradycyjnym przepisem - 6-8 zł, więc tutaj też ceny wzrosły o około 1 zł za sztukę.
Który najsmaczniejszy?
W związku z tradycją zajadania się 11 listopada rogalami, przeprowadziliśmy sondę internetową. Pytaliśmy, który rogal w powiecie rawickim jest najlepszy. W ankiecie wzięło udział 1557 osób.Zwycięzcą została piekarnia Michalczak, która uzyskała 18% głosów. Na drugim miejscu - z 16% - znalazła się piekarnia Toporski, a na trzecim - z 12% - piekarnia Wiesławy Nowakowskiej. Co ciekawe, tuż za podium, na czwartym miejscu, znalazły się rogale tradycyjne z piekarni Joker, uzyskały 11% głosów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.