reklama

Bądź sobą, miej marzenia i je realizuj! Uda się!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Włodzimierz Jędrzejczak

Bądź sobą, miej marzenia i je realizuj! Uda się! - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
15
zdjęć

foto Włodzimierz Jędrzejczak

reklama
Udostępnij na:
Facebook
KulturaW ramach Rawickiego Festiwalu Teatralnego odbyła się rawicka premiera spektaklu z muzyką na żywo w wykonaniu zespołu spod Warszawy, Ciepłe Popołudnie, „Miłość dla opornych”. Była to siódma propozycja konkursowa, reżyserem przedstawienia był Dariusz Taraszkiewicz. .
reklama

Przedstawienie zagrane było dwa razy w niecodziennej oprawie scenicznej, publiczność bowiem tworzyła w sali widowiskowej, „na poziomie 0”, półokrąg, otaczając miejsce akcji. W pierwszym spektaklu spektaklu wystąpili Edyta Torhan i Zbigniew Kozłowski, w drugim rolę kobiecą zagrała Hanna Kochańska.

Komediodramat „Miłość dla opornych” (scenariusz - Michele Riml, przekład - Hanna Szczerkowska) porusza bardzo istotne problemy stosunków między najbliższymi, wzajemnego zrozumienia i tolerancji. Bohaterami przedstawienia jest para dojrzałych ludzi, długoletnie małżeństwo, które postanawia ożywić swój związek. Czują bowiem nawarstwiającą się rutynę i schematyzm ich życia. Codzienność, skoncentrowanie na wychowaniu dzieci, zawodowe obowiązki, przyzwyczajenie i nuda niszczą fantazje i własne potrzeby, które schodzą na dalszy plan. Rezerwują miejsce w eleganckim hotelu, a pomocą „w naprawie wzajemnych relacji” ma być popularny poradnik seksualny. Okazuje się, ze ten wyjazd ma jeszcze pewien podtekst, jaki niech to zostanie tajemnicą, podobnie jak zakończenie sztuki.

reklama

Spektakl był świetnie, wręcz znakomicie zagrany, dynamicznie i bardzo emocjonalnie. Aktorzy pokazali cała gamę uczuć, od złości i rozpaczy, przez tkliwość do prawdziwej czułości. Błyskotliwie dialogi, jak echo rozmów wielu małżeństw, „podkręcały akcję”, wzbudzały salwy śmiechu na widowni.

Po spektaklu realizatorzy przedstawienia wraz z publicznością, lampką szampana świętowali rawicką premierę.

Uwaga: Ze względu na prawa licencyjne w czasie spektaklu nie wolno było robić żadnych zdjęć.

 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo