Dyżurny rawickiej jednostki policji otrzymał zgłoszenie od personelu jednego z marketów, że na terenie ich sklepu kilku nieznanych mężczyzn, działając wspólnie i w porozumieniu, skradło towar.
- Zdołali wynieść go za teren sklepu. Kiedy zauważyli, że pracownik biegnie i krzyczy za nimi, porzucili towar, wsiedli do samochodu i uciekli - opisuje asp. sztab. Beata Jarczewska, oficer prasowa KPP Rawicz.
Zgłoszenie o kradzieży wpłynęło w sobotę, 16 grudnia 2023 r., po godzinie 9.00. Po chwili, dyżurny odnotował dwa kolejne zgłoszenia z innych sklepów.
- Wszystko wyglądało na to, że kradzieży dokonywała ta sama „ekipa”. Po uzyskaniu informacji na temat wyglądu sprawców i tego, czym się poruszają, jeden z patroli zauważył wskazaną mazdę, a w niej czterech mężczyzn. Szybko okazało się, że ujęte osoby to sprawcy kradzieży. Zostali oni zatrzymani w policyjnym areszcie do czasu wyjaśnienia sprawy - dodaje policjantka.
Mężczyźni są w wieku od 22 do 43 lat. Wszyscy mieszkają we Wrocławiu, a najstarszy z nich jest obywatelem Ukrainy.
- Każdy z zatrzymanych usłyszał zarzuty kradzieży. Okradli oni trzy sklepy. W ich zainteresowaniu głównie były artykuły chemiczne, kawa czy alkohol. Z terenu jednego sklepu skradli również hulajnogę elektryczną. Łączna wartość skradzionego mienia to ponad dwa tysiące złotych. Skradziony towar wrócił na sklepowe półki - zauważa asp. sztab. Beata Jarczewska.
Jak dopowiada, w przeszłości 22- i 34-latek byli już karani za przestępstwa narkotykowe. 32-latek dodatkowo usłyszał zarzut posiadana zakazanych substancji. Miał przy sobie niemal 7 gramów metamfetaminy. Za kradzież grozi do pięciu lat pozbawienia wolności, a za posiadanie narkotyków - do trzech lat.