Około godziny 14.00 zawyła syrena na bojanowskim zakładzie \r\n- Syrena to symbol uruchomienia browaru. W dniu dzisiejszym uwarzono pierwszą warkę. Do tej pory ten browar nie miał szczęścia. Myślę, że to szczęście przyszło samo po ośmiu latach - mówił właściciel zakładu Marek Jakubiak w obecności m.in. burmistrza Bojanowa Józefa Zutera i starosty Zygmunta Wolnego. - Dla mnie to jest symbol. Pamiętam czasy, kiedy syrena wyła codziennie o 7.00 i 15.00 - wspominał włodarz.
\r\nNa pierwsze piwo \"Bojan\" poczekać jednak trzeba jeszcze ok. 40 dni. (KC)
\r\nWięcej na temat rozpoczęcia produkcji i planów właściciela browaru we wtorkowym numerze \"Życia\".
\r\n