Zmiana ta miała potrwać do 15 czerwca 2023 r., ale choć termin dawno upłynął, droga dalej jest zamknięta. Jaki jest tego powód?
- Opóźnienie jest wynikiem zmian w projekcie, które dotyczyły poszerzenia wlotów i wylotów skrzyżowania. Przychyliliśmy się do wniosku jednego z mieszkańców, który ze względu na swoją działalność porusza się na trasie pojazdem o wymiarach ponadnormatywnych. Prawdopodobnie nie przewidywał tego projekt z 2012 roku, który przejąłem po poprzednim burmistrzu. Skorzystaliśmy z niego, aby nie płacić za nowy. Obecnie ustalamy z wykonawcą termin zakończenia prac, wstępnie będzie to koniec lipca - wyjaśnia burmistrz Grzegorz Kubik.