Około 8 hektarów gruntów po ogródkach działkowych chce przejąć gmina Bojanowo. Na obszarze w graniach 5-6 ha burmistrz chce stworzyć strefę inwestycyjną.
W gminie Bojanowo zakończył się cykl spotkań z miejscowymi działkowcami, którzy uprawiają ogródki przy ulicach Kolejowej, 17 Stycznia i Kościuszki. Odbyły się one w październiku oraz w listopadzie. Jak poinformował na ostatniej sesji burmistrz Maciej Dubiel, działkowcy wyrazili wstępną deklarację o rezygnacji. Będą rezygnować z większości tych terenów, które z kolei chce przejąć gmina.
- Odpowiedzieliśmy na sygnał od zarządów tych ogrodów, którzy sami wyszli z inicjatywą, by uporządkować kwestie działek zlokalizowanych w różnych częściach miasta, a których coraz mniej jest użytkowanych - wyjaśnia burmistrz.
- Ustaliliśmy więc wspólnie, że działki zostaną scentralizowane w jednym miejscu danego ogrodu i w ten sposób będą też bardziej zadbane, bo znajdą się w rękach osób, którym zależy na ich uprawie.
Jak gmina planuje zagospodarować obszary po ogródkach działkowych?
- Jesteśmy dopiero na początku całej drogi, ale gdy wszystko się powiedzie, to przy ul. 17 Stycznia uda nam się pozyskać około 2 ha. Chcielibyśmy te tereny przeznaczyć na zabudowę jednorodzinną i wielorodzinną, która w sposób naturalny kształtuje się w tym rejonie miasta -mówi Maciej Dubiel. Jak twierdzi, z kolei przy ul. Kościuszki i Kolejowej gmina może uzyskać około 5-6 hektarów, które planuje przeznaczyć na cele inwestycyjne.