- Ponad trzy dekady jego pracy jako szefa firmy pokazały, że to gospodarny i przedsiębiorczy zarządca o cechach lidera. Jednak przede wszystkim to prawdziwy rolnik - z urodzenia, wykształcenia, tradycji rodzinnej i z zamiłowania. Rzetelny, ambitny i pracowity - wspominają współpracownicy.
Władysław Poślednik pochodzi z podjutrosińskiego Płaczkowa. Z wykształcenia jest inżynierem rolnikiem. Pierwsze zawodowe kroki stawiał nie gdzie indziej niż w dzisiejszym HR Smolice (wówczas ZDHiAR Smolice). W swojej karierze Władysław Poślednik miał kilkumiesięczny epizod w urzędzie gminy w Krzemieniewie, jednak wrócił do pracy w Smolicach i pozostał tam aż do emerytury.
- O ile wiem, to jedyną przyczyną zmian pracodawcy w początkowym okresie pracy zawodowej pana prezesa była pilna potrzeba posiadania mieszkania, ponieważ założył rodzinę i spodziewał się jej powiększenia. Z perspektywy czasu mogę dzisiaj powiedzieć tak: „Jak to dobrze dla naszej spółki, że wcześniejsi pracodawcy nie zaoferowali mu mieszkania - wspomina prof. dr hab. Józef Adamczyk, główny hodowca kukurydzy w HR Smolice.
Przez 11 lat Władysław Poślednik pracował w Smolicach na stanowisku głównego zootechnika. Kolejne 2 lata jako zastępca dyrektora ds. ekonomicznych, a następnie przez 13 i pół roku - do 29 marca 2000 roku - jako dyrektor tegoż zakładu.
Władysław Poślednik był też radnym Urzędu Miasta i Gminy Kobylin oraz radnym Powiatu Krotoszyńskiego. Współpracował również z samorządem wiejskim i Ochotniczą Strażą Pożarną. Jest wieloletnim członkiem Zarządu Polskiego Związku Producentów Kukurydzy. Aktywnie działa w Polskiej Izbie Nasiennej i Związku Producentów Mleka. Za swoją pracę i zaangażowanie był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany.
Więcej w Życiu Rawicza
