Dziś przybyło 19 kilometrów drogi ekspresowej. Jadąc S5 z Rawicza w stronę Poznania, można już ominąć Leszno. Wpłynie to na krótszy czas podróży do stolicy Wielkopolski.
Budowa S5 na odcinku od Radomicka do węzła Leszno Południe kosztowała ponad 443 mln zł. W ramach inwestycji została wybudowana dwujezdniowa droga ekspresowa z dwoma pasami ruchu i rezerwą pod trzeci. Powstały węzły: Święciechowa i Leszno Zachód. Zbudowano dwa miejsca obsługi podróżnych, 16 obiektów inżynierskich, drogi dojazdowe i urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego
Wykonawcą odcinka była firma Mota-Engil Central Europe S.A. Do wczoraj trwały odbiory służb wojewody. Dziś trasę udostępniono kierowcom. - Jest wspaniałym oddechem dla mieszkańców Leszna, bo cały ruch tranzytowy przejdzie na tę drogę - podkreślał wiceminister infrastruktury Marek Chodkiewicz. Dodał, że w przyszłym roku kierowcy dojadą całą S5 do Poznania.
- Jest to bardzo sympatyczny dla nas dzień, bo to zwieńczenie ponad dwuletniej pracy na tej budowie - mówił Marek Napierała, dyrektor poznańskiego oddziału GDDKiA. Przyznał, że "pod ruchem" w Wielkopolsce jest już 110 km S5.
Kolejnym, oddanym do użytku, powinien być fragment pod Poznaniem. - Jestem optymistą, że uda nam się przy takiej pogodzie oddać ten odcinek do ruchu jeszcze przed świętami tego roku, co by było wspaniałym prezentem dla wszystkich podróżujących, kiedy uniknęłoby się potężnych korków w Komornikach i Stęszewie - zaznaczał Marek Napierała.
Pierwsi kierowcy "pomknęli" S5 po godzinie 11.00.