reklama

Tajemnica więziennej mogiły. Jak zidentyfikowano miejsce spoczynku po 69 latach?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Muzeum Ziemi Rawickiej

Tajemnica więziennej mogiły. Jak zidentyfikowano miejsce spoczynku po 69 latach? - Zdjęcie główne

foto Muzeum Ziemi Rawickiej

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościZa dzwonnicą rawickiego cmentarza jest miejsce przeznaczone na groby więźniów okresu II wojny światowej, czyli lat 1939-1945. Są tam pochowane osoby zamordowane i zmarłe w rawickim więzieniu. Są tam cztery bezimienne mogiły. Czy zastanawialiście się kiedyś, jakie historie mogą się z nimi wiązać?
reklama

Cmentarz parafialny w Rawiczu to nie tylko miejsce pochówku mieszkańców gminy, ważną jego częścią są zbiorowe mogiły byłych więźniów zakładu karnego. O nich także pamięta się podczas Wszystkich Świętych. Nie brakuje na nich wiązanek, zniczy, czy patriotycznych elementów. Mało kto chyba jednak wie, jakie losy spotkały, tych których w nich pochowano.

Z kwaterą numer 1/63 związana jest ciekawa historia

Wiktor Pigla pochodził z Wąsowa pod Nowym Tomyślem. W 1939 roku ożenił się z Marianną Korcz i zamieszkali w Kostrzynie Wielkopolskim (między Poznaniem a Wrześnią). Mieli dwoje dzieci, Tadeusza i Anię.

reklama

Jak trafił do Rawicza? Jak opowiadał nam Piotr Bruder, były już archiwista Zakładu Karnego w Rawiczu, pasjonat i znawca historii placówki, było to zimą 1942 roku. Brakowało opału dla domu, węgla, drewna. W związku z tym z kolegą wyszli na drogę i ścięli - wydawało im się - nieczynny słup telegraficzny z drewna, żeby mieć czym palić w piecu. Ktoś doniósł na nich Niemcom. W efekcie przypisano im czyn sabotażu na szkodę Rzeszy Niemieckiej. Najpierw musieli publicznie, w obecności spędzonych mieszkańców Kostrzyna, odwieźć słup saniami na miejsce, a następnie zostali zatrzymani. Z posterunku policji przewieziono ich wówczas do więzienia.

Rodzina nie wiedziała jednak, gdzie dokładnie Wiktor mógł trafić. Wskazywano na Rawicz i na obóz w Gross-Rosen. Dopiero po pewnym czasie matka Wiktora otrzymała krótką informację o śmierci syna. Nadal jednak nie było wiadomo, kiedy dokładnie do niej doszło, w jakich okolicznościach i gdzie został pochowany. 

reklama

Rodzina próbowała szukać informacji na ten temat, jednak późniejsze czasy spowodowały, że zaniechano poszukiwań. Stwierdzono, że został zamordowany przez Niemców i leży gdzieś w bezimiennym grobie, ślad po nim zaginął. Nie szukali dalej.

Wyjaśnienie po kilkudziesięciu latach

Dopiero po 69 latach Tadeusz Pigla - w trakcie rozmowy ze swoim przyjacielem, Januszem Skowrońskim, redaktorem miesięcznika "Odkrywca" - opowiedział mu historię swojej rodziny i próbował namówić go, aby spróbował poszukać jakiejkolwiek informacji o jego ojcu.

-  Janusz Skowroński podjął się tego zadania. To była zima 2011 roku. Zadzwonił do mnie, nakreślił mi tę historię. Poszukałem w papierach archiwalnych, w zakładzie w archiwum państwowym w Lesznie, w Instytucie Pamięci Narodowej, w swoich materiałach historycznych i archiwalnych. No i co się okazuje? Okazuje się, że to był strzał w dziesiątkę – opisywał Piotr Bruder.

reklama


Dzięki jego staraniom ustalono nawet w przybliżeniu, gdzie Tadeusz Pigla został pochowany. Spoczął w kwaterze 1/63, wraz z kilkudziesięcioma innymi więźniami zakładu w Rawiczu – wczesnego obozu karnego pod jurysdykcją hitlerowską.

Po 69 latach, 13 maja 2011 roku, w rocznicę śmierci Wiktora, cała rodzina – dzieci, wnuki, prawnuki – przybyli w to miejsce oddać hołd swojemu przodkowi. Po miesiącu syn Wiktora, Tadeusz zmarł.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo