reklama
reklama

Tosię czeka nieplanowany zabieg

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum rodzinne Tosi

Tosię czeka nieplanowany zabieg - Zdjęcie główne

foto Archiwum rodzinne Tosi

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Od 6 lutego Tosia Niwczyk przebywa na leczeniu w Genewie. Operacja ratująca jej życie odbyła się 13 lutego 2023r., jednak - jak informują jej rodzice - pojawiają się komplikacje, które sprawiają, że dziewczynka nadal przebywa w genewskiej klinice.
reklama

Historią Tosi Niwczyk z Sierakowa interesuje sie sporo osób, nie tylko z powiatu rawickiego. Walka rodziny o zdrowie dziewczymki poruszyła wielu ludzi, którzy w rekordowym tempie 40 dni uzbierali ponad 1,2 mln zł na ratującą życie operację serca 3-latki. 

Tosia Niwczyk stanęła do walki

Od 6 lutego razem z rodzicami Tosia jest w Genewie, gdzie 13 lutego przeprowadzono operację, która zdaniem lekarzy się udała. Niestety, nie wszytko idzie po myśli rodziny i lekarzy - pobyt dziewczynki na OIOM-ie się przedłużył. Do organizmu wdarła się bakteria, która utrudnia powrót do zdrowia. Pomimo poprawy stanu zdrowia Tosi i przeniesieniu jej na zwykły oddział, nadal nie opuścili szpitala, walczą z bakteriami, pojawiają się także kolenje komplikacje.  

Tosię czeka jeszcze jeden zabieg

W poniedziłek, 27 lutego, rodzice Tosi na profilu w mediach społecznościowych przekazali podziękowania za wszystkie modlitwy, wiadomości i słowa wsparcia kierowane w stronę ich córki oraz ich samych. Dodali, że dziewczynka nadal przebywa w szpitalu i jest poddawana kolejnym badaniom, mającym wyjaśnić jej stan zdrowia.

- Od wyjścia ze szpitala powstrzymują nas dwa istotne problemy: powracająca gorączka i zbyt niskie saturacje. Lekarze cały czas szukają przyczyny wysokiej temperatury i znacznie podwyższonego CRP. W dotychczasowych badaniach znaleźli dwie bakterie i wirusa górnych dróg oddechowych. Niestety, zastosowane leczenie choć przynosi ogólną poprawę samopoczucia u Tosi, nie zbija gorączki - wyjaśnili.

Poinformowali również, że przeprowadzona wczoraj tomografia klatki piersiowej uwidoczniła krwiaka w okolicy lewej tętnicy płucnej. Dodali, że prawdopodobnie to on jest przyczyną obniżonych saturacji u dziewczynki, gdyż uciska tetnicę, utrudniając przepływ krwi do lewego płuca.

- W związku z tym Tosię czeka w tym tygodniu kolejne, tym razem nieplanowane i niewliczone w pierwotny kosztorys cewnikowanie serca. Strach o życie Tosi niestety nas nie opuszcza - podsumowali. 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama