Wiktoria Krasicka interesuje się piłką nożną od najmłodszych lat. Trenuje także w klubie Sparta Miejska Górka. Jak przyznaje, tą pasję „wszczepił” jej tata Michał.
- Córka, gdy poszła do pierwszej klasy szkoły podstawowej, już namawiała mnie i męża na zapisanie ją na treningi - przyznaje mama Wiktorii, Ewelina Krasicka. - Myśleliśmy, że to młodzieńcze zainteresowanie, że to jej przejdzie z wiekiem, że to chwilowe. Okazało się, że ta pasja w niej kiełkowała. Od września tego roku trenuje w Sparcie Miejska Górka. Jej trenerką jest pani Agata Polowczyk - dopowiada.
Dalsza część poniżej↓
Nastolatka wielokrotnie rozwiązywała quizy czy testy. Sporo czyta na temat piłki nożnej. Nikt jej do konkursu nie przygotowywał.
- Nauczycielka wychowania fizycznego w SP 3 przekazała uczniom, by się zalogować na stronie „Poznaj Polskę na sportowo” i rozwiązać test, by się sprawdzić - przyznaje Ewelina Krasicka.
Wiktoria przystąpiła do rywalizacji. Pierwszy etap konkursowej rywalizacji odbył się w formie online. Każdy uczestnik wybrał swoją grupę wiekową. Test składał się z 11 pytań, z których Wiktoria na większość, bo aż na 10 odpowiedziała poprawnie. Uzyskała też bardzo dobry czas. Wywalczyła awans do kolejnej fazy konkursu.
Na początku miesiąca - 3 listopada - w Jarocinie odbył się II etap zmagań. Wszyscy uczestnicy otrzymali tablety. Rozwiązywali test wiedzy z piłki nożnej. Uczennica Szkoły Podstawowej nr 3 w Rawiczu odpowiedziała poprawnie na 9 z 11 pytań. Uzyskała też najlepszy czas - 2:47. Z trzech kategorii wiekowych przechodziła jedna dziewczynka i jeden chłopak. Wiktoria - w kategorii 10-14 lat - zajęła pierwsze miejsce.
Pobyt w Warszawie
Rawiczanka - w nagrodę - otrzymała, m.in. wejściówki do centrum rozrywki, na wystawę „Polska na Mundialach”, a także dwa bilety na mecz piłki nożnej reprezentacji Polski z Chile w Warszawie. Spotkanie oglądała z tatą.
- Było fajnie. Szkoda, że trener Michniewicz nie wystawił najmocniejszego składu - przyznała Wiktoria, dodając, że to nie była jej pierwsza wizyta na meczu kadry. Wcześniej, na żywo oglądała już we Wrocławiu spotkanie Biało-Czerwonych z Rosją.
Zwyciężając w Jarocinie, Wiktoria dostała się również do finału konkursu "Poznaj Polskę na sportowo". Odbył się on w czwartek (17 listopada) w studiu Telewizji Polskiej w Warszawie. Razem z tatą przyjechała pod siedzibę TVP na ponad trzy godziny przed emisją programu. Na młodych uczestników, ale i ich opiekunów, czekał posiłek i koszulki. Rodzice i bliscy oglądali jednak finał konkursu w jednej z sąsiednich sal.
Występ w telewizji
Uczennica „trójki” występowała w sześcioosobowej drużynie Wielkopolski pod przewodnictwem Przemysława Cypryańskiego.
- Był dla nas bardzo miły. Niemal za każdym razem pytał się nas, skąd my znamy odpowiedzi. To my mu podpowiadaliśmy - podkreśla Wiktoria. - „The Beściaki - wiedziały wszystko” - tak z kolei w mediach społecznościowych pochwalił swoją ekipę Przemysław Cypryański.
Wielkopolska ekipa prowadziła po początkowych etapach. Do ścisłego finału - z udziałem dwóch reprezentacji województw - nie awansowała. Z nieoficjalnych informacji wynikało, że do przejścia do decydującej rundy Wielkopolanom zabrakło ułamków sekund.
Po zakończeniu programu Wiktoria otrzymała mnóstwo wiadomości od bliskich i znajomych.
- Pisali, że było super. Gratulowali występu - przyznaje zawodniczka Sparty. - Siedząc przed telewizorem, emocji nie brakowało. Też otrzymałam wiele wiadomości z gratulacjami po tym występie. W trakcie programu starsza córka mnie uspokajała. Dobrze, że nie pojechałam z nimi, bo wywoływałabym nerwową atmosferę - śmieje się Ewelina Krasicka.
Po występie w telewizji na pamiątkę Wiktoria zachowała koszulkę. Który z etapów oceniła jako najtrudniejszy?
- Ten w telewizji. Tam padły najtrudniejsze pytania - zaznacza Wiktoria.
Przyznaje jednocześnie, że jeśli w kolejnym roku podobny turniej zostanie zorganizowany, również do niego przystąpi. A jakie ma przewidywania przed mundialem?
- Myślę, że Polska wyjdzie z grupy, ale na ćwierćfinale zakończymy rywalizację - podsumowała.
