Prace naprawcze hali sportowej w Sierakowie rozpoczęły się w minionym roku. Będą kosztować 577 tys. zł. Wykonawca wyłoniony w drodze przetargu to JG-BUD Jan Grzybowski z Daszowic.
- Wykonawca kończy szlifowanie elementów drewnianych. Stalowe rygle dotarły na plac budowy i w najbliższych dniach rozpocznie się ich montaż - przekazuje burmistrz Grzegorz Kubik.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, uczniowie i kluby sportowe wrócą do sali po feriach zimowych, które w 2024 roku przypadają w Wielkopolsce w drugiej połowie lutego (12-25 luty).
Przypomnijmy, że otwarta w 2003 roku sala sportowa w Sierakowie została w trybie natychmiastowym zamknięta pod koniec 2021 roku.
Decyzję o zawieszeniu działalności obiektu podjął Andrzej Szyszko - dyrektor podstawówki, przy której znajduje się obiekt. Powodem były niepokojące wyniki corocznej kontroli budynku. Miało z niej wynikać, że stan niektórych elementów konstrukcji może mieć wpływ na bezpieczeństwo użytkowników sali. Informację tę dyrektor przekazał do władz gminy oraz Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Rawiczu. Gmina otrzymała ekspertyzę dotyczącą elementów konstrukcyjnych sali - szczególnie drewnianych, na których opiera się cała konstrukcja.
W efekcie - decyzją nadzoru budowlanego - z powodu wad wykonawczych powodujących osłabienie nośności dachu, co skutkuje zagrożeniem dla osób korzystajacych z sali, została ona wyłączona z użytkowania.
Władze gminy stwierdziły, że należy jak najszybciej wykonać diagnozę obiektu i sprawdzić, co trzeba w nim poprawić, by był dostępny, a przede wszystkim bezpieczny. Badania takie wykonano, a następnie wyłoniono firmę, która przeprowadzi niezbędne prace wzmacniające konstrukcję.
ZOBACZ TAKŻE: 
