Trzy pożary, dachowanie i wyciek gazu. Strażacy mieli co robić

Dachowanie pod Sobiałkowem

Najpierw, w piątek, 19 listopada około godz. 19.00 służby zostały powiadomione o dachowaniu w okolicach Sobiałkowa. Na 86 km drogi DK36 mężczyzna z powiatu ostrowskiego kierujący peugeotem 406 zjechał z drogi i dachował. Na miejscu zdarzenia oprócz policji interweniowała także jednostka ratowniczo-gaśnicza z Rawicza oraz OSP Sobiałkowo. Jak informuje dyżurny Powiatowej Straży Pożarnej w Rawiczu, nie było osób poszkodowanych, mężczyzna sam opuścił pojazd.

Pożar w Niemarzynie

Tego samego dnia około godz. 23.00 doszło do pożaru w Niemarzynie. Ogień pojawił się w pomieszczeniu gospodarczym budynku mieszkalnego. Na miejsce zadysponowano trzy jednostki ratowniczo-gaśnicze straży zawodowej z Rawicza oraz OSP z Miejskiej Górki i Słupi Kapitulnej. Okazało się, że zapaliło się drewno składowane w pomieszczeniu gospodarczym. Strażacy dogasili ogień i oddymili pomieszczenia. Jako prawdopodobną przyczynę pożaru podano zwarcie instalacji elektrycznej. 

Pożary sadzy w Dubinie i Szymanowie

W sobotę, 20 listopada strażacy interweniowali przy dwóch pożarach sadzy w kominach. Najpierw ok. godz. 9.00 w Dubinie, gdzie zadysponowano JGR z Rawicza OSP Dubin i OSP Jutrosin, a następnie około południa w Szymanowie, gdzie oprócz strażaków zawodowych pracowały jednostki OSP z Szymanowa i Słupi Kapitulnej.

Gaz w Miejskiej Górce

Dziś przed południem doszło też do nietypowej interwencji w Miejskiej Górce. Około godz. 10.30 dyżurny został powiadomiony o rozszczelnieniu instalacji z ciekłym azotem, używanym w komorze kriogenicznej w jednej z miejscowych przychodni. Zostały tam wysłane dwie jednostki z Rawicza oraz już po raz kolejny OSP Miejska Górka. Na szczęście wyciek udało się powstrzymać poprzez zamknięcie głównego zaworu instalacji.