Radni powiatu rawickiego na wczorajszej sesji podjęli uchwałę o rozwiązaniu Zespołu Szkół nr 3 im. Rawickiego Korpusu Kadetów.
Choć większość radnych głosowała za przyjęciem uchwały, a tylko trzech wstrzymało się od głosu, emocji nie brakowało. W sesji uczestniczyli rodzice uczniów uczęszczających obecnie do ZS nr 3. Momentami dyskusja była dość burzliwa.
- Nasza szkoła stała się ofiarą powiatowej oświaty. Jest nam bardzo przykro - zaznaczali rodzice, którzy nie szczędzili gorzkich słów pod adresem władz. - Pan zachęcał nasze dzieci, żeby wybierały lokalnie, a teraz zlikwidował pan szkołę z lokalnym patronem. Nie wstyd panu? Jarosław Dąbrowski to nie jest lokalny patron... mówiliście państwo o Żołnierzach Wyklętych, oni też uczyli się w Korpusie Kadetów. Zlikwidowaliście szkołę ich czczącą - mówił jeden z rodziców kierując swoje słowa do wicestarosty Jacka Gwizdka.
Staroście zarzucił, że nie kieruje się dobrem dzieci, ale finansami, a radnym, że zachowują się jak "małpki, które podnoszą rączki, jak pan starosta każe".
Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu "Życia Rawicza"