Zdaniem policji, 13-latek był winnym spowodowania kolizji w Bojanowie. Doszło do niej wczoraj na ul. Lipowej w pobliżu budynku szkoły podstawowej. Na miejsce została wezwana policja oraz zespół ratownictwa medycznego.
Kierująca skodą fabią podróżowała ul. Lipową. Jechała od strony ul. 17 Stycznia. Oświadczyła przybyłym na miejsce policjantom, że z terenu szkoły wyjechał rowerzysta. - Chłopak nie zastosował się do znaku STOP podczas włączania się do ruchu. Niestety, nie posiadał przy sobie karty rowerowej, które uprawnia do kierowania jednośladem - informuje mł. asp. Katarzyna Starczewska z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Dodaje, że na miejsce zostało wezwane pogotowie. Zespół ratownictwa medycznego udzielił pomocy chłopakowi. Na szczęście, poza otarciem lewej nogi, 13-latek nie odniósł obrażeń i nie wymagał zabrania do szpitala.
W pojeździe uszkodzeniu uległy przednie i tylne lewe drzwi. Ze zdarzenia została sporządzona notatka, a do sądu rodzinnego trafi informacja o niezastosowaniu się nastolatka do przepisów ruchu. Chłopak trafił pod opiekę babci.
Mł. asp. Katarzyna Starczewska przypomina młodym cyklistom: - Dzieci, które już zdobyły uprawnienia, mają obowiązek posiadać kartę rowerową przy sobie.