Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Łąkcie zadecydowały, że najwyższy czas, aby we wsi stanęła bożonarodzeniowa szopka.
- Nigdy jeszcze nie mieliśmy swojego złóbka. Zrobiłam zebranie i zapytałam się, czy mieszkańcy chcą, żeby w Łąkcie stanęła szopka. Wszyscy byli za - mówi Jolanta Materkowska, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Łąkcie.
Na poboczu, w centrum wioski, tuż obok figury Matki Boskiej zbudowano stajenkę, a w niej na sianie pojawiły się postacie świętej rodziny, pasterzy, królów i zwierząt.
- Figurki pozbieraliśmy z całej okolicy, z sąsiednich wiosek, nawet spod Żmigrodu - mówi przewodnicząca i dodaje, że większość postaci trzeba było odnowić i pomalować.
- Jest mały Jezusik, Maryja, obok klęczy Józef. Są trzej królowie, pasterze, mamy nawet wielbłąda i osła. A nad wszystkimi, pod gwiazdą betlejemską widnieje duża postać Chrystusa - mówi jedna z gospodyń, która czuwa na prawidłowym ustawieniem figurek wokół żłóbka.
Szopka, choć mała, jest dumą mieszkańców wioski. Zachwyca zwłaszcza dzieci.
ZOBACZ FILM