Skrzyknęli się i wybudowali w Rawiczu bulodrom
Inicjatorem budowy toru jest grupa zapaleńców tej pochodzącej z południa Francji gry. Jeden z nich, Maciej Pląskowski jest nauczycielem w "trójce". To on wpadł na pomysł, żeby właśnie tam wybudować bulodrom.
- Udało się utworzyć dwa, pełnowymiarowe tory - mówi Maciej Pląskowski.
Zaznacza, że obiekt powstał dzięki środkom i pracy społeczności szkolnej oraz sympatyków gry w kule.
- Znaleźli się sponsorzy, którzy są absolwentami tej szkoły albo rodzicami czy dziadkami naszych uczniów - wylicza nauczyciel.
Rawicki bulodrom jest ogólnodostępny
Sympatyków gry ucieszy wiadomość, że tor jest dostępny dla wszystkich, wystarczy jedynie przynieść ze sobą potrzebny sprzęt.
- Kule nie będą dostępne na miejscu, ale przecież każdy sympatyk tej gry ma swój, indywidualny zestaw - tłumaczy nauczyciel.
Z bulodromu można korzystać codziennie, oczywiście poza godzinami zajęć lekcyjnych.
Uczniowie będą poznawać grę w bule
Oficjalne otwarcie torów nastąpiło podczas szkolnego festynu z okazji Dnia Dziecka. Zaproszono wszystkich, którzy pomagali przy budowie obiektu.Jak zapewnia Maciej Pląskowski, pomysłodawcom bulodromu przyświecała idea popularyzacji tej gry wśród dzieci uczących się w trójce. Jak deklaruje dyrektorka szkoły, Małgorzata Mamot, zajęcia na bulodromie zostaną wprowadzone do programu wychowania fizycznego.
- Na pewno z czasem zaczniemy organizować zawody w bule, może nawet turnieje międzyszkolne - zapowiada dyrektorka.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.