Pierwszy etap prac skupił się na najwyższym punkcie świątyni - samej kopule. Stan techniczny poszycia dachowego był alarmujący; liczne dziury, w tym ślady po kulach, powodowały regularne zalewanie konstrukcji wieży. Wymiana pokrycia była kluczowa, aby zatrzymać postępującą degradację zabytku.
W trakcie robót zdemontowano symbole wieńczące szczyt: kościelny krzyż oraz złotą kulę. Ze względu na fatalny stan techniczny i zaawansowaną korozję oryginalnego krzyża, konserwator zabytków podjął decyzję o wykonaniu jego wiernej repliki ze stali nierdzewnej. Z kolei złota kula, po profesjonalnej renowacji, wróciła na swoje miejsce, odzyskując dawny blask.
Nowe barwy i detale
Kolejnym krokiem była modernizacja detali oraz elewacji. Wymieniono stare, zniszczone drewniane okiennice, co znacząco wpłynęło na estetykę i szczelność wieży. Kluczową zmianą, którą widać już z daleka, jest jednak nowa kolorystyka.
Zgodnie z decyzją konserwatora, dotychczasową szarość zastąpił ciepły, piaskowy odcień. Nowy kolor nadał budowli lekkości i elegancji, całkowicie odmieniając sylwetkę kościoła w panoramie miasta.
To jeszcze nie koniec
Choć wieża prezentuje się już w pełnej okazałości, renowacja tego elementu stanowi jedynie część większego planu. Zakończony etap prac zabezpieczył najważniejszą część świątyni i przywrócił jej estetyczny wygląd, jednak w przyszłości planowane są kolejne działania mające na celu odnowienie pozostałej części elewacji kościoła.
- Mamy nadzieję, że w przyszłym roku uda się wykonać elewację na pozostałej części naszej świątyni - zaznacza ksiaądz proboszcz Tomasz Nowak.