Wypadek na krajowej 36. Są ranni [ZDJĘCIA]

Na krajówce pomiędzy Sobiałkowem a Topólką zderzył się bus i samochód osobowy. 

Jak ustaliliśmy, dwie osoby są poszkodowane. Pomocy udzielają im zespoły ratownictwa medycznego. Na miejscu są także strażacy i policja. 

Droga krajowa nr 36 jest zablokowana. Kierowcy muszą jechać objazdem przez Konary.  

[AKTUALIZACJA, godz. 22.38]
Służby otrzymały informację o wypadku o godz. 17.12. Na 87. kilometrze drogi krajowej nr 36 zderzyły się: bus volkswagen, który przewrócił się na bok i osobowa kia. Samochodami jechali dwaj mężczyźni. Po wypadku, obaj pozostali przytomni, ale nie opuścili aut o własnych siłach. Droga została zablokowana.

Przybyli na miejsce strażacy zabezpieczyli teren akcji i oświetlili go. Przy użyciu narzędzi hydraulicznych wykonali dostęp do kierowcy busa i ewakuowali go z pojazdu. Pomogli także drugiemu mężczyźnie w opuszczeniu kii. Obu udzielili kwalifikowanej pierwszej pomocy. Po pewnym czasie obaj poszkodowani zostali przekazani pod opiekę dwóch zespołów ratownictwa medycznego. Ranni trafili do szpitala.

Okoliczności wypadku badają policjanci. Droga krajowa była zablokowana przez niespełna trzy godziny.

[AKTUALIZACJA, sobota, godz. 9.22]
Jak ustaliła policja, volkswagenem crafterem jechał 67-letni mieszkaniec powiatu rawickiego. Zmierzał w stronę Sobiałkowa. Zjechał na przeciwny pas ruchu i doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadącym kią sportage, kierowaną przez 52-latka, również z powiatu rawickiego. Po udzieleniu pomocy przez strażaków i dwie załogi karetek na miejscu, mężczyźni trafili do szpitala w Rawiczu.

Wiadomo, że 52-latek był trzeźwy. Doznał złamania nóg. 67-latek ma złamaną lewą nogę, stłuczenia głowy i klatki piersiowej. Pobrano od niego krew do badań, by zweryfikować stan trzeźwości.

Policjanci zakwalifikowali zdarzenie jako wypadek.