reklama

Wypadek pod Płaczkowem. "Poszkodowany mężczyzna nie miał oznak życia" [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wypadek pod Płaczkowem. "Poszkodowany mężczyzna nie miał oznak życia" [FOTO] - Zdjęcie główne
reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościNa drodze z Jutrosina do Dłoni, pomiędzy miejscowościami Płaczkowo i Bartoszewice doszło do wypadku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że auto uderzyło w drzewo. Służby kilkadziesiąt minut walczyły o życie kierowcy.
reklama

Przed 20:00 dyżurny Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Rawiczu otrzymał zgłoszenie o wypadku na drodze pomiędzy miejscowościami Płaczkowo i Bartoszewice, na terenie gminy Jutrosin.

Pierwsi na miejscu pojawili się druhowie z Jutrosina. Zastali oni samochód, w zasadzie owinięty wokół drzewa. Obok leżał mężczyzna, któremu pomocy udzielała inna osoba - relacjonuje mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta KP PSP w Rawiczu. Niemal jednocześnie dotarli strażacy z Dłoni.

Walczyli o życie kierowcy

Na miejsce wypadku został zadysponowany Zespół Ratownictwa Medycznego z Kobylina. Gdy załoga karetki dotarła pod Płaczkowo, kierowcy pomocy udzielali już strażacy.

Stwierdzono u niego nagłe zatrzymanie krążenia - mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego działających przy SP ZOZ w Krotoszynie.

reklama

Wdrożone zostały zaawansowane zabiegi resuscytacyjne przez ratowników medycznych. Przyniosły one efekt.

Po około 40 minutach przywrócono poszkodowanemu czynności życiowe - dodaje Jakub Nelle.

Niezwłocznie, po kontakcie kierownika ZRM-u ze szpitalem w Krotoszynie, zapadła decyzja o przetransportowaniu mężczyzny do lecznicy. 

Uderzył w drzewo

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący autem mężczyzna zjechał z jezdni i uderzył w drzewo. 

Czekamy na przyjazd grupy operacyjno-dochodzeniowej z komendy policji, która przeprowadzi szczegółowe oględziny miejsca zdarzenia - dodaje przedstawiciel straży pożarnej.

Na obecną chwilę droga pomiędzy Płaczkowem a Bartoszewicami pozostaje zablokowana. 

reklama

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama