W dniach 20-25 czerwca w Hanowerze odbyły się Mistrzostwa Europy FireFit 2022. Zawody składały się z części eliminacyjnej oraz finałowej. Do zmagań przystąpiła też reprezentacja Polski. Nasza kadra składała się z siedmiu strażaków. Jednym z nich był sekcyjny Dawid Hyżyk.
Wszyscy reprezentanci Polski przez część eliminacyjną przeszli jak burza. W biegach indywidualnych mieszkaniec gminy Rawicz uplasował się w klasyfikacji generalnej (OPEN) na III miejscu, ustanawiając swój nowy rekord życiowy z czasem 1:20.39. Był także drugi w kategorii wiekowej M30.
Dawid Hyżyk wziął też udział w biegu sztafetowym, jako członek naszej kadry. Polska drużyna zdeklasowała w nim rywali. Zajęła pierwsze miejsce, ustanawiając nowy rekord Europy z czasem 1:03.26.
To były moje drugie mistrzostwa Europy w formule FireFit - mówi Dawid Hyżyk. - Tegoroczne zawody były obsadzone bardzo mocnymi zawodnikami. Stratowali tacy, którzy nie raz już brali udział w mistrzostwach świata FireFit. Poza tym. była to bardzo dobra impreza na wysokim poziomie sportowym i organizacyjnym - dodaje.
Strażak przyznaje, że przed nim kolejne wyzwania. W trakcie najbliższego weekendu będzie występował w niemieckim Mosel, gdzie będzie się ścigać z najlepszymi - tym razem w formule FCC czyli Firefighter Combat Challenge. To zawody dla największych twardzieli, polegają na wykonaniu pięciu zadań odzwierciedlających trudy strażkiej służby. Jest zatem przeciąganie 80-kilogramowego manekina, bieg z wężem, czy wnoszenie strażackiego węża na wieżę.
Jaki jest jednak główny, sportowy cel mieszkańca gminy Rawicz?
Zaliczyć mistrzostwa świata w Kanadzie. Czy to się uda, czas pokaże - podsumowuje.