reklama

Zbiórka, przedstawienie postulatów i przejazd do Rawicza. Protest rolników w powiecie rawickim [ZDJĘCIA, FILM]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zbiórka, przedstawienie postulatów i przejazd do Rawicza. Protest rolników w powiecie rawickim [ZDJĘCIA, FILM] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
71
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościPonad 100 kierowców ciągników wzięło udział w proteście rolniczym w powiecie rawickim. Miejsce zbiórki wyznaczono w Jagodni. Po odprawie, kolumna ruszyła do Rawicza.
reklama

Zbiórkę wyznaczono 24 stycznia 2024 roku, na godz. 11.45 w Jagodni. Z minuty na minutę liczba rolników zwiększała się. Wielu kierowców założyło na ciągniki flagi Polski.

Jak powtarzali organizatorzy protestu w powiecie rawickim, sytuacja ekonomiczna w rolnictwie, już od dłuższego czasu, jest zła. Ich zdaniem, nie widać perspektyw poprawy, co wynika z takich czynników, jak: gwałtowny wzrost kosztów produkcji przy spadających cenach skupu, napływ towarów rolnych z Ukrainy i krajów, z którymi UE zawiera umowy o wolnym handlu, fatalna nowa Wspólna Polityka Rolna, stawiająca na cele klimatyczne, z pominięciem kwestii bezpieczeństwa żywnościowego mieszkańców Europy i całego globu, a także niszcząca presja cenowa handlowych sieci detalicznych. 

reklama

Dalsza część artykułu pod filmem.

Protest rolników w powiecie rawickim

Rolnicy domagają się, by ich głos był bardziej słyszalny. Protestują w wielu państwach Europy, wychodząc na ulice. Dziś (24.01.2024) dołączyli do nich rolnicy w Polsce, w tym ci z powiatu rawickiego. W Jagodni pojawili się też mieszkańcy Dolnego Śląska.

- To protest, który ma na celu wywrzeć presję na Komisję Europejską, aby zmieniła podejście do niekontrolowanego napływu towarów rolno-spożywczych z Ukrainy do Unii Europejskiej - mówi Arkadiusz Kozica, jeden z rolników protestujących w Jagodni. - Domagamy się również zmiany strategii Zielonego Ładu, która prowadzi do ograniczenia produkcji w Europie poprzez nakładanie dodatkowych wymagań środowiskowych. Realizacja przyjętego kierunku zmian polityki rolnej i środowiskowej doprowadzi w efekcie do likwidacji wielu gospodarstw rodzinnych i pogorszenia sytuacji rolników. Włączamy się w ogólnoeuropejski protest przeciwko niekorzystnym kierunkom zmian Wspólnej Polityki Rolnej - dopowiedział, wskazując, że z związku z wojną na Ukrainie koszty produkcji rosną. 

reklama

Dlaczego punkt zbiórki wyznaczono w Jagodni?

- To newralgiczny punkt w powiecie. Łączą się tu drogi: krajowa z wojewódzką. Wierzymy, że wyjeżdżając stąd, protest będzie skuteczny - dodał Arkadiusz Kozica. - To dla nas też nie jest miłe, my też nie chcemy być tutaj, ale w domu, wykonywać swoją pracę. Nie mamy innego sposobu pokazania naszego niezadowolenia. Większość mieszkańców, mam nadzieję, że nas zrozumie. Nie protestujemy przeciwko obecnej władzy, choć przez niektórych tak jesteśmy odbierani, a przeciw dyrektywom unijnym - podsumował. 

Policja na proteście rolników 

O zgromadzeniu wiedziała policja. Z funkcjonariuszami ustalono szczegóły przejazdu. W trakcie odprawy w Jagodni, głos zabrał szef rawickiej jednostki, podinsp. Roman Bruss. 

reklama

- Zostaliśmy poproszeni przez organizatorów do pomocy w bezpiecznym przemieszczeniu się po drogach. (...) Czym się charakteryzuje zgromadzenie spontaniczne? Tym, że musicie przestrzegać przepisy ruchu drogowego i że na to się godzicie - mówił komendant KPP w Rawiczu.

Uczestnicy protestu z Jagodni pojechali przez Sarnówkę do Rawicza - do ronda Sarnowskiego i z powrotem. Ostatni z ciągników wyjechał po około 50 minutach od zakończenia zbiórki.

Kierowcy traktorów poruszali się z minimalną prędkością. Pomiędzy Jagodnią a Rawiczem utworzyły się korki. Tym, którzy nie chcieli jechać z minimalną prędkością, alternatywne trasy wskazywali policjanci. Po blisko czterech godzinach protest się zakończył. 

Co o proteście rolników myślą mieszkańcy powiatu rawickiego?

Zdania w tej kwestii są podzielone. Wybraliśmy kilka z wpisów z profilu rawicz24.pl na Facebooku.

reklama

Krzysztof:

Urzędnicy w Brukseli, jak zobaczyli co się dzieje na lokalnej drodze, od razu zaczęli zmieniać przepisy.

Roman:

Super, ale jedzcie zablokować sejm w Warszawie, nie utrudniające życia ludziom, którzy nie są winni zaistniałej sytuacji. 

Jakub:

I jak zwykle ucierpią bogu ducha winni ludzie, którzy chcą wrócić z pracy do domu... większości ludzi ten eko ład nie odpowiada, ale jakoś nie blokują rolnikom dróg dojazdowych na pola podczas żniw, a może powinni, skoro rolnicy utrudniają życie innym... protestować to do Warszawy albo Brukseli. 

Tomasz:

Po tym proteście Komisja Unii Europejskiej normalnie jest w szoku, nie będą jeść i pić przez tydzień, ciekawe ile paliwa spaliły te ciągniki, ktoś policzył koszty i zanieczyszczenie środowiska ... 

Wojtek:

Popieram protesty rolników.

Artur:

Nie tylko przez to protestują też przez to, że zostało zniesione cło na towary z Ukrainy. Chcą zniszczyć naszą gospodarkę, a politycy jednej i drugiej partii nie dbają o polską gospodarkę i w ten sposób łamią konstytucję, bo nie dbają o interes Polski i Polaków.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama