reklama
reklama

Dziwne dźwięki zatruwają życie mieszkańców bloku w Jarocinie. Mamy nagranie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

zwielkopolski24 Są nagrania dziwnych dźwięków, które od kilku miesięcy słychać w jednym z bloków w Jarocinie. Wciąż nie znaleziono źródła hałasu. O tajemniczych dźwiękach piszą niemal wszystkie media.
reklama

W jednym z bloków na osiedlu Konstytucji 3 Maja w Jarocinie od blisko dwóch miesięcy mieszkańcy rozpaczliwie poszukują źródła dźwięku, który nie daje im spokoju. Co gorsza odgłosy na sile przybierają nocą. Gehennę mieszkańców bloku na osiedlu Konstytucji 3-go Maja w Jarocinie jako pierwsza opisała Gazeta Jarocińska. Dziennikarzom udało się dotrzeć do nagrań niezidentyfikkowanych dźwięków. Stuki słychać wyraźnie. Łatwo rozpoznać, że zmieniają swoją częstotliwość i charakter.  

W ostatnich dniach o sprawie piszą niemal wszystkie ogólnopolskie portale. 

Blok wybudowano na początku lat 80-tych ubiegłego stulecia. Z zewnątrz nie różni się niczym od okolicznych obiektów z wielkiej płyty. Nikt nie pamięta, by wcześniej, w ponadczterdziestoletniej historii budynku, działy się w nim takie rzeczy. Uciążliwości odczuwają głównie lokatorzy środkowych klatek schodowych.

- Jest to naprawdę głośno. Człowiek nie wie, co to jest. Stukanie przybiera różne formy. Jednym razem jest to jakby uderzanie ręką w ścianę. Innym razem jakimś metalicznym przedmiotem. Niektóre uderzenia są bardzo rytmiczne, jak w bęben na stadionie  - ocenia inny lokator, ale również prosi o anonimowość.

Stukanie, uderzanie, trzaski słychać w różnych częściach mieszkania.

- To jest taka siła, że niekiedy drgają nawet ściany. Obraz na ścianie potrafi się przekręcić - kontynuuje jeden z naszych rozmówców.

Żali się, że jest zmęczony. Nie pamięta, kiedy ostatnio przespał całą noc.

- Człowiek jest psychicznie i fizycznie wyczerpany. Jesteśmy strasznie zmęczeni. Dla mnie jest to niewyobrażalne, żeby ktoś mógł tak robić. Nie wygląda mi na to, żeby coś się działo w rurach. To jest za bardzo rytmiczne, żeby były to dźwięki z rur - uważa kategorycznie.

Zdesperowani lokatorzy bloku szukali pomocy u bioenergoterapeuty, a nawet wróżki. Wszystko na nic. Sprawę bada policja i administrator osiedla. Budynkowi przyglądają się też inspektorzy Powiatowego Nadzoru Budowlanego.

 

reklama
Artykuł pochodzi z portalu zwielkopolski24.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama