W gospodarstwie państwa Olejniczaków z Woszczkowa urodziły się krowie trojaczki: dwa byczki i jedna jałóweczka.
To niezmierna rzadkość. Krowy najczęściej rodzą jedno cielę, czasem, bardzo rzadko zdarzają się ciąże bliźniacze, a trojaczki to już krowia sensacja.
- Krówki przyszły na świat 7 grudnia, to taki prezent mikołajkowy, choć spóźniony o jeden dzień - mówi Krzysztof Olejniczak, który wraz z żoną odbierał poród bez asysty weterynarza.
- Sami daliśmy radę, nie było aż tak ciężko. Trzy sztuki były dosyć małe, więc poród był dość lekki - cieszy się pan Krzysztof.
Trojaczki są zdrowe i wesołe, chętnie baraszkują we wspólnym kojcu. Jest jednak jeden kłopot: krówki nie mają imion. - Mamy już 70 sztuk bydła, naszym dzieciom po prostu skończyły się pomysły na imiona - martwi się pani Magdalena.
Ale od czego jesteście Wy, nasi pomysłowi czytelnicy. Pomóżmy wybrać imiona dla trojga rodzeństwa (dwóch chłopaków i jednej dziewczyny). Wasze propozycje przekażemy rodzinie państwa Olejniczaków, a autor zestawu imion, które zostaną wybrane otrzyma zestaw gadżetów kuchennych od redakcji miesięcznika "Wieści Rolnicze"
Uwaga! Imiona dla krówek wpisujcie w komentarzach pod artykułem. Musicie być zalogowani i używać swojego loginu jako nicka w komentarzu.
Ze względu na zainteresowanie konkurs potrwa jeszcze do środy włącznie, a więc do dzieła!