reklama

Chojno. Czarne chmury nad inwestycjami w budynku szkoły

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Chojno. Czarne chmury nad inwestycjami w budynku szkoły - Zdjęcie główne

foto Archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

EdukacjaWójt Pakosławia przekazał kolejne złe informacje dla Chojna. Jak twierdzi, proponował dyrekcji szkoły złożenie wniosku o dofinansowanie budowy hali sportowej o lekkiej konstrukcji, ta jednak nie była tym zainteresowana. Jak przekazał włodarz gminy, stanowisko w tej sprawie uległo zmianie kiedy już minął termin składania wniosków. Tym sposobem kolejna możliwa inwestycja ominęła Chojno.
reklama

Szkoła w Chojnie mieści się w dużym obiekcie razem z przedszkolem i oddziałem biblioteki publicznej. Przez kilka tygodni była przedmiotem zainteresowania zarówno mieszkańców jak i włodarza gminy. Wszystko za sprawą pomysłu ulokowania w obiekcie gminnego żłobka. Pomimo uzyskania przez gminę rządowej dotacji, żłobek jednak nie powstanie, ponieważ zgody na to nie wyrazili rodzice dzieci uczęszczających do palcówki. Powstanie żłobka miało się wiązać z adaptacją na ten cel pomieszczeń obecnej biblioteki. Ta z kolei miała zostać przeniesiona do świetlicy. Rodzice nie zgodzili się na takie rozwiązanie, obawiając się obniżenia jakości i pogorszenia warunków dla dzieci korzystających z zajęć świetlicowych. 

Hala sportowa w Chojnie? Była propozycja, ale...

Teraz Piotr Skrzypek poinformował, że Chojno ominie kolejna ciekawa inwestycja, która mogłaby uatrakcyjnić ofertę szkoły. Chodzi o halę sportową, której brakuje w kompleksie szkolnym w Chojnie. Jak stwierdził wójt, to dość istotny mankament, ponieważ obecnie uczniowie, przy dobrej pogodzie, ćwiczą na boiskach zewnętrznych, a gdy aura na to nie pozwala - w małej salce gimnastycznej lub hali sportowej w Pakosławiu. Jeśli szkoła posiadałaby halę, a miejsce na jej postawienie jest, to w godzinach lekcyjnych mogłyby się odbywać tam lekcje w-fu, a popołudniami - jak przekazuje wójt - z infrastruktury korzystałyby kluby, stowarzyszenia i mieszkańcy.

reklama

- Jakiś czas temu zaproponowałem dyrekcji szkoły złożenie przez gminę wniosku w programie „Olimpia” Ministerstwa Sportu i Turystyki na budowę hali sportowej o lekkiej konstrukcji - przekazał Piotr Skrzypek.

Plusy i minusy hali sportowej o lekkiej konstrukcji

Podstawową wadą takiego rozwiązania, jak przekazał wójt Pakosławia, w porównaniu do hal tradycyjnych, murowanych i ocieplonych, jest większa trudność utrzymania odpowiedniej temperatury.

- Bez wątpienia, przy bardzo niskich temperaturach na zewnątrz, nie ma możliwości zapewnienia temperatury pokojowej wewnątrz hali - stwierdził włodarz gminy.  

reklama

Dodał przy tym, że takie rozwiązanie ma też dużą zaletę - koszt budowy, który jest kilkukrotnie mniejszy, a także możliwość pozyskania dofinansowania na poziomie 70% wartości inwestycji, podczs gdy przy halach tradycyjnych dofinanasowanie wynosi 50%. 

Niezdecydowany dyrektor szkoły w Chojnie?

Według relacji Piotra Skrzypka, w tamtym czasie dyrektor szkoły nie był przychylnie nastawiony do tego pomysłu, przede wszystkim z powodu problematycznego utrzymania temperatury w takiej hali.

- Ku mojemu zdumieniu na ostatnim, czwartkowym spotkaniu z rodzicami, dyrekcją i radnymi usłyszałem, że sprawa została przemyślana i teraz wg dyrektora program jest dużą szansą. Szkoda, że refleksja przyszła tak późno, po terminie naboru -  przekazał włodarz gminy.

reklama

Wójt Pakosławia pyta mieszkańców

Przyznaje, że trudno mu powiedzieć czy w przyszłych latach będą następne edycje programu „Olimpia”. Z powodu napływających do niego tak sprzecznych informacji i chęci przygotowania się do ewentualnych następnych edycji rządowego programu, chciałby zwrócić się do społeczności obwodu szkolnego SP Chojno o zaopiniowanie pomysłu.

- Czy budowa hali sportowej o lekkiej konstrukcji spełnia oczekiwania i warto składać wnioski o dofinansowanie? - dopytuje Piotr Skrzypek.

Dodaje, że przed podjęciem finalnej decyzji odwiedzi kilka obiektów tego typu i zbierze informacje dot. ich funkcjonalności i kosztów późniejszego użytkowania.

- Może ktoś z Was trenuje w takiej hali i ma już jakieś swoje spostrzeżenia? Proszę śmiało wyrazić swoją opinię. Także te krytyczne uwagi chętnie usłyszę - podsumował wójt.

Dyrektor szkoły w Chojnie ma swoje stanowisko

O sprawę zapytaliśmy też dyrektora szkoły w Chojnie, Jarosława Dróżniewicza. Ten stwierdził jednoznacznie, że sprawy komentować nie będzie. 

Radny z Chojna kwestię decyzji w sprawie hali widzi inaczej 

Swoje zdanie na temat tego, jak wyglądała sprawa z halą ma też radny z Chojna, Paweł Kląskała. Idąc za przykładem wójta, na profilu w mediach społecznościowych, który jest poświęcony jego miejscowości, czyli Chojnu, radny zamieścił obszerną wypowiedź opisującą ostatnie poczynania wójta. W swojej wypowiedzi przyznaje, że przy okazji czwartkowego (11 maja) spotkania w SP w Chojnie poruszony został temat hali sportowej.

- Wójt odniósł się do tego w poście na swoim prywatnym profilu w dn. 14 maja. Zapomniał Wójt jednak dodać, moim zdaniem, dość istotnej informacji, mianowicie iż podczas posiedzenia Komisji Wspólnej w dn. 27 marca złożyłem wniosek o przystąpienie do programu jeszcze w tym roku, który spotkał się z negatywną opinią Rady Gminy. Zabiega Wójt o rzetelne informacje, proszę je także przedstawiać gdy dotyczą one osób, które nie są w opcji przychylnej Wójtowi, gdyż w tej sprawie, jak się wydaje, byliśmy zgodni - podsumował radny.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama