Oficjalna informacja o planach gminy dotyczących Gościejewic pojawiła się na początku roku. Burmistrz Maciej Dubiel dokładnie wyjaśniał swoją decyzję argumentując ją głównie kwestiami finansowymi i demograficznymi. - Likwidacja czegokolwiek, a już na pewno placówek oświatowych to nie jest powód do dumy, ale po prostu trudna decyzja wynikająca z powstałych okoliczności - mówił Maciej Dubiel przedstawiając swoje stanowisko.
Sprawa ta wywołała w gminie spore zamieszanie i była powodem wielu pytań. Rodzice oraz nauczyciele złożyli do władz kilka petycji, w których sprzeciwiali się tym zamierzeniom.
Bojanowscy radni choć początkowo wydawali się nieprzekonani co do tego pomysłu, ostatecznie wyrazili zgodę na zamiar likwidacji placówki. Zgodnie z procedurą, kolejnym krokiem było zasięgnięcie w tej sprawie opinii kuratorium oświaty. Jednocześnie społeczność szkolna w internecie i wieszając plakaty na szkolnym płocie, zaczęła kampanię sprzeciwiającą się planom gminy. Nie ukrywali zadowolenia, gdy kurator oświaty wyraził negatywą opinię o zamiarze likwidacji szkoły.
W maju gmina wniosła jednak o zaskarżenie tej decyzji do Ministerstwa Edukacji.
Nadal nie uzyskaliśmy żadnej odpowiedzi i nie wiemy, kiedy możemy się jej spodziewać - informuje wiceburmistrz Krzysztof Kurpisz.
Szkoła od 1 września funkcjonuje jak dotychczas. Jej dyrektorem nadal jest Dariusz Sikora.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.