reklama

Burzliwy romans rzeźbiarzy i ponadczasowa sztuka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

KulturaW ramach cyklu „Historia sztuki - cena talentu” rawicka artystka Helena Szczypko w Bibliotece Pedagogicznej w Rawiczu opowiadała o życiu i twórczości jednej z najsłynniejszych artystycznych par - Camille Claudel i Augusta Rodina. W zajęciach wzięli udział studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku.
reklama

Związek Camille Claudel i Augusta Rodina nie był zwykłym romansem, trwał niemal 10 lat i odcisnął się piętnem na ich życiu wewnętrznym, pozostawił również niezatarte ślady w ich twórczości (oboje byli rzeźbiarzami). Stworzone przez nich dzieła (często wspólnie) do tej pory budzą podziw i inspirują współczesnych artystów.

August Rodin nie potrafił zakończyć związku z dawną modelką, kochanką i matką swojego syna. Camille Claudel, mimo początkowej zależności na zasadzie „mistrz - uczeń” dążyła do samodzielności, miała bardzo wyrazistą swoją wizję rzeźby. Doradzała Augustowi i go inspirowała. Zapewne liczyła na małżeństwo z Rodinem, ale jej marzenia legły w gruzach. Schyłek jej życia był tragiczny, trzydzieści lat spędziła w szpitalu psychiatrycznym.

reklama

Helena Szczypko bardzo emocjonalnie i ciekawie opowiadała o romansie tych dwojga rzeźbiarzy, starających się, by ich związek rozkwitał w sekrecie. Mimo dbałości o tajemnicę, huczał o nim cały Paryż przełomu XIX i XX wieku. Auguste Rodin i Camille Claudel budzili spore kontrowersje, głównie jednak sztuką. Swą opowieść Helena Szczypko ilustrowała przezroczami.

- Chciałam pokazać jak poplątane i nieszczęśliwe może być życie, związki między ludźmi, dążenie do samorealizacji i całkowite oddanie sztuce - mówiła Helena Szczypko. - Czasem na dalszy plan odchodzi odpowiedzialność za drugiego człowieka, za jego los, dramat i udrękę.

reklama

Camille Claudel jest główną bohaterką dwóch filmów fabularnych, których scenariusz oparty jest o jej życie. Pierwszy nakręcono w 1988 r., Isabelle Adjani zagrała Camille Claudel, a Gérard Depardieu Augusta Rodina. Drugi powstał w 2013 r. Juliette Binoche wcieliła się w Camille Claudel, a Jean-Luc Vincent w jej brata, Paula Claudel.

Spotkanie w Bibliotece Pedagogicznej w Rawiczu było również okazją do złożenia życzeń imieninowych Helenie Szczypko. „Sto lat” na harmonijce ustnej zagrał Antoni Suchanecki, a zebrani wtórowali mu śpiewem.

Za miesiąc bohaterami opowieści Heleny Szczypko będą Władysław Strzemiński i Katarzyna Kobro.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama