Do godziny 4 nad ranem trwała impreza w Woszczkowie zorganizowana w ramach obchodów święta plonów. Jak zapewnia Maria Fórmanowska, soltys miejscowości w uroczystym świętowaniu wzięli udział niemal wszyscy mieszkańcy Woszczkowa. - Z każdego domu ktoś był, przyjechały nawet rodziny! Było super - opisuje sołtys.
Coroczne święto plonów rozpoczęło się od uroczystego korowodu dożynkowego, który poprowadziła Orkiestra Dęta z Miejskiej Górki. Przemarsz przez Woszczkowo wiódł od domu pani sołtys, aż do boiska, gdzie odbyła się oficjalna część dożynek. Na miejscu nie mogło zabraknąć dożynkowych obrzędów - tradycyjny chleb dla gospodyni dożynek oraz piękny wieniec, który trafił w ręce burmistrza Miejskiej Górki - Karola Skrzypczaka, wręczyła woszczkowska młodzież, która aktywnie uczestniczyła w organizacji imprezy.
- Młodzi zaangażowali się w ustrajanie wsi, zrobili kukły z balotów, a członkowie rady sołeckiej upletli piękny wieniec - relacjonuje Maria Fórmanowska. - Jestem bardzo zadowolona, super wszystko wyszło - dodaje.