Trwa impreza w Roszkówku. Do tej pory były, m.in. przejażdżki motocyklem wojskowym i wozem OSP Miejska Górka, gry i zabawy dla najmłodszych, koło słodyczy, malowanie twarzy czy tatuaże. Chętni mogli też wsiąść na quada strażaków z Miejskiej Górki czy obejrzeć zwierzęta w małym ZOO. Nie zabrakło pysznego jedzenia, turnieju piłki nożnej czy występu zespołu "Włościanie".
Impreza nie odbyłaby się, gdyby nie rada sołecka, mieszkańcy, sponsorzy, ale i moi znajomi, którzy nie mieszkają w Roszkówku, ale są z okolic - mówi Marcin Stachowiak, sołtys Roszkówka, jeden z organizatorów. - To już jedenasta edycja festynu rodzinnego. To zwieńczenie mojej pracy jako sołtysa. Mija już dziewięć lat. Gdy będą wybory na sołtysa, nie wystartuję w nich. Chcę więcej czasu poświęcić rodzinie - dodał.
Ostatnim elementem programu będzie zabawa taneczna z dj'em i zespołem muzycznym Kuśnierz.