Spotkania odbyły się dzisiaj (13.04.2024 r.) na Demonowych Polach. Tym samym, Demony rozpoczęły rundę wiosenną.
- Pierwszy mecz zaczęliśmy od solidnych wybić, co dało nam cztery punkty, lecz drużyna z Poznania także dobrze atakowała, co w rezultacie dało im prowadzenie i przez cały mecz musieliśmy gonić wynik - komentuje Szymon Latuszek, trener Demonów. - Na szczęście, szósta zmiana okazała się przełomowa dla nas. Dobre odbicia i wybicie za siatkę Filipa Sulikowskiego dało nam prowadzenie i ostatecznie wygraliśmy 14-8 - dodaje.
Po zakończeniu pierwszego meczu, ekipy przystąpiły do drugiego. W nim szybko na prowadzenie wyszli gospodarze. Już na początku starcia Michał Smektalski popisał się kapitalnym wybiciem za siatkę. Radość gospodarzy (na zdj. głównym) była ogromna.
- Systematycznie dokładaliśmy kolejne oczka do wyniku, do ostatniej zmiany prowadziliśmy 7-2 - komentuje Szymon Latuszek. - Nagle nastąpiło lekkie zmęczenie, kilka błędów w polu i na tablicy wyników było już 7-10. Staraliśmy się odrobić straty w ataku, lecz się nie udało. Ostatecznie przegraliśmy 9-10. Na wyróżnienie zasługuje w tym meczu Michał Smektalski - dopowiada.
Trener przyznaje, że w tym sezonie Bałtyckiej Ligi Baseballu Demony stawiają na rotację w składzie.
- Naszym celem jest zdobywanie jak najwięcej doświadczenia i ogrania przez nowych i młodych zawodników. Choć końcówka drugiego meczu nie poszła po naszej myśli, jestem zadowolony z zawodników. Widać było zaangażowanie i bardzo dobrą skuteczność w ataku - podsumowuje Szymon Latuszek.
Przed Demonami jeszcze sześć dni ze spotkaniami. Drużyna powalczy o awans do czołowej czwórki rozgrywek. Najlepsze ekipy zmierzą się w lipcu we Władysławowie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.