Sporo kibiców zebrało się w sobotnie (6.04.2023) popołudnie na stadionie Leśnym w Sarnowie. Nie zabrakło też grupy "Fanatycznych Saren", które odpowiadają za oprawę meczową. Ich reprezentacja liczyła około 20 osób.
Od pierwszych minut spotkania było dość ciekawie. Bardzo szybko padła też pierwsza bramka, bowiem wydarzyło się to już w 15. minucie. Na prowadzenie wyszli goście z Chwałkowa. Dłuższą chwilę zajęło Sarnowiance odrobienie strat. W 36. minucie udany strzał oddał Paweł Kowalski. Do końca pierwszej połowy żadne gole już nie padły.
Kolejne gole w drugiej połowie
Bardzo szybko pod względem bramek zaczęła się druga połowa. W 62. minucie kolejny gol odnotowali piłkarze z Chwałkowa. Wyszli na prowadzenie. Kolejna bramka padła 10 minut później. Było to kolejne dobre uderzenie gości. W 73. minucie rezultat meczu wynosił 1:3. Sarnowianka starała się odrobić starty. W 87. minucie udało się zmniejszyć przewagę, drugą bramkę w meczu trafił Paweł Kowalski.Mimo pełnej gotowości bojowej Sarnowiance do końca meczu nie udało sie wyrównać wyniku spotkania. Zakończyło się ono wynikiem 2:3.
Za tydzień do Dolska
Po sobotnim meczu Sarnowianka spadła na 13. miejsce w ligowej tabeli z dorobkiem 20 punktów. Na następne spotkanie zawodnicy z Leśnego udadzą się do Dolska na mecz z tamtejszą Zawiszą. Początek spotkania 13 kwietnia o godzinie 15:00.
Sarnowianka Sarnowa - Sokół Chwałkowo 2:3 (1:1)
Bramki dla Sarnowianki: 36' Paweł Kowalski, 87' Paweł Kowalski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.