Rozpoczęła się runda rewanżowa w Red Box klasie okręgowej, gr. 4. Orla Jutrosin podejmowała zespół z powiatu leszczyńskiego. Po pierwszej połowie gospodarze prowadzili za sprawą trafienia Mateusza Świątka. Już w trzeciej minucie wykorzystał rzut karny, podyktowany po wcześniejszym faulu w polu karnym.
Po zmianie stron gospodarze mogli już w pierwszej akcji podwyższyć. Po zagraniu z prawej flanki Mikołaja Niestrawskiego, wślizg wykonał Mateusz Świątek. Piłka o centymetry minęła słupek bramki. Co nie udało się w 46. minucie, wyszło Mateuszowi Świątkowi później. W 66. minucie piłkę w "uliczkę" posłał Sebastian Kapała. Mateusz Świątek minął linię obrony i pomknął lewą flanką. Wyszedł sam na sam z bramkarzem gości. Zawodnik gospodarzy zachował się altruistycznie. Podał do kolegi, biegnącego środkiem. Szybszy przy piłce był jednak obrońca gości. Po zamieszaniu, już w polu karnym, piłka ponownie znalazła się pod nogami Mateusza Świątka, a temu nie pozostało nic innego, jak dopełnić formalności. Piłka zatrzepotała w siatce po raz drugi.
Wynik ustalił Kacper Plewa. Został doskonale obsłużony przez Mateusza Świątka. Mecz zakończył się wynikiem 3:0. Starcie mogło się zakończyć jednak znacznie wyższym rezultatem. Sytuacji gospodarzy było bez liku. Także goście zagrażali bramce strzeżonej przez Marcina Naskręta. Przyjezdni, m.in. raz obili słupek, a raz - poprzeczkę. Recepty na pokonanie Marcina Naskręta ostatecznie nie znaleźli. Dla Orli to czwarte spotkanie w sezonie, gdy kończy mecz bez utraty gola. Jutrosinianie zajmują czwartą lokatę w lidze.
Niewiele pracy miał arbiter. Tylko raz musiał rozdzielić zawodników obu zespołów, którzy - po kontakcie w biegu - przewrócili się. Starcie Huberta Grzywaczewskiego z Orli i Mikołaja Kokornaczyka z Brenewii przerodziło się to w przepychankę, w której wzięło udział kilkunastu zawodników. Ostateczni, Hubert Grzywaczewski i Przemysław Zielnica zostali ukarani za niesportowe zachowanie, a za przerwanie akcji gospodarzy - Mikołaj Kokornaczyk. Cała trójka obejrzała żółte kartki.
- Sytuacje były dla jednej i drugiej drużyny. Boisko nie pomagało w grze, pierwszy raz wiosną wybiegliśmy u siebie na murawę - skomentował Michał Niestrawski, trener Orli. - Myślę, że zasłużenie wygraliśmy. Już w pierwszej połowie mieliśmy kilka dogodnych sytuacji, piłka nie chciała wpaść, na szczęście w drugiej strzeliliśmy kolejne dwie bramki.
Jaki jest cel Orli na rundę wiosenną 2024 roku?
- Nasze założenie na koniec sezonu to pierwsza czwórka - skwitował trener.
Orla Jutrosin - Brenewia Wijewo 3:0 (1:0)
Bramki:
1:0 - Mateusz Światek (3')
2:0 - Mateusz Świątek (66')
3:0 - Kacper Plewa (89'_
Skład Orli: M. Naskręt - J. Pawlak, R. Pruś (87' W. Szponik), K. Grocholski, S. Kapała, M. Samol (56' Sz. Tyca), Mik. Niestrawski (65' D. Dolata), J. Krzyżosiak (56' J. Szymanowski), H. Grzywaczewski (56' K. Plewa), K. Kowalski (80' D. Puślecki), M. Świątek