![Koronkowe akcje i piękne bramki. Derby powiatu dla Orli [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.zpleszewa.pl/galleries/3ab44694-0c6a-45b7-a257-ace9a7e01282)
Zespoły z powiatu rawickiego spotkały się w ramach przedostatniej kolejki rozgrywek. Zdecydowanie lepiej zaprezentowała się Orla. Od początku stosowała wysoki pressing i przynosiło to efekty. Gospodarze, gdy tylko tracili piłkę, natychmiast ją odzyskiwali i starali się szybko z nią podchodzić pod pole karne rywali.
Derby powiatu rawickiego. Orla Jutrosin kontra Sarnowianka Sarnowa
Pierwsze trafienie padło po dośrodkowaniu Adama Szymanowskiego z rzutu wolnego. Piłkę przedłużył Marcin Kostka, a piękną przewrotką popisał się Karol Grocholski. Miejscowi podwyższyli po kolejnym stałym fragmencie gry. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Mikołaj Niestrawski. Piłkę do siatki skierował Szymon Tyca. Przy stanie 2:0 obie ekipy zeszły do szatni.Po przerwie gospodarze nadal przeważali. Efektem tego były kolejne bramki. Najpierw, po świetnej akcji lewą stroną, Mateusz Świątek "wypuścił w uliczkę" Łukasza Kaczmarka. Ten przed sobą miał już jedynie Piotra Wojtyczkę. Zawodnik Orli wypatrzył jednak z prawej strony wybiegającego Huberta Grzywaczewskiego. Ten dopełnił formalności. Po chwili gospodarze cieszyli się już z rezultatu 4:0. Łukasz Kaczmarek pokonał bramkarza Sarnowianki. Piąte trafienie zanotował Mateusz Świątek, po asyście Maksymiliana Samola. Miejscowi obijali jeszcze słupek czy poprzeczkę. Więcej goli już jednak nie strzelili. W końcówce spotkania bramkę honorową dla gości zdobył Mateusz Straburzyński. Spotkanie zakończyło się rezultatem 5:1.
Trener Sarnowianki: Końcówka sezonu ewidentnie nie należy do nas
- Gaśniemy w oczach na koniec rundy - przyznał Tomasz Skrzypczak, trener Sarnowianki. - Zbudowaliśmy dobry zespół, ale ta końcówka sezonu ewidentnie nie należy do nas. Kadra na mecz jest coraz mniejsza i granie o nic nam nie sprzyja. To był mój ostatni wyjazd jako trener Sarnowianki. Dziękuję drużynie za każde spotkanie na wyjeździe - dodał. - Zapraszam wszystkich na ostatni mecz na Stadion Leśny. Mogę obiecać, ze zostawimy zdrowie na boisku i zrobimy wszystko, aby się godnie pożegnać z naszymi kibicami, a ja - jako trener - godnie podziękuję wszystkim, którzy mnie wspierali - podsumował.
Szkoleniowiec Orli: Graliśmy lepsze mecze
W lepszym nastroju po meczu był Michał Niestrawski, trener Orli. Mimo wysokiego rezultatu, przyznał jednak, że to nie był najlepszy mecz jutrosinian.
Graliśmy lepsze mecze. Nie ukrywam jednak, że wynik cieszy - przyznał Michał Niestrawski. - Mecz ustawiły stałe fragmenty. Przeciwnik się później odkrył, było więcej miejsca, sytuacje same się tworzyły - dopowiedział.
Przed Orlą również ostatnie spotkanie w sezonie. Zespół zagra w Pakosławiu z miejscowym Awdańcem.
Jak to derby, nas satysfakcjonować będzie wyłącznie zwycięstwo, po to tam jedziemy. Tak sobie założyliśmy, że w ostatnich dwóch meczach musimy zdobyć sześć punktów - podsumował.
Orla - Sarnowianka 5:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Karol Grocholski (35'), 2:0 Szymon Tyca (39'), 3:0 Hubert Grzywaczewski (57'), 4:0 Łukasz Kaczmarek (58'), 5:0 Mateusz Świątek (63'), 5:1 Mateusz Straburzyński (82')
Skład Orli: M. Naskręt - R. Pruś (61' K. Grzywaczewski), M. Kostka, Sz. Tyca (66' J. Pawlak), M. Samol, K. Grocholski, H. Grzywaczewski (61' P. Frąckowiak), Ł. Kaczmarek (60' J. Krzyżosiak), Mik. Niestrawski, J. Szymanowski (72' D. Dolata), M. Świątek (80' M. Fassa)
Skład Sarnowianki: P. Wojtyczka - M. Gąsiorowski, W. Klima (57' A. Woźniak), A. Pawlak, M. Niedźwiedź, B. Szynkarek (65' K. Adamczak), G. Berger (46' P. Bernadek), T. Wawrzyniak, S. Bella (60' T. Skrzypczak), K. Stachowiak, M. Straburzyński
