Dobiegają końca zmagania w rundzie jesiennej w Powiatowej Lidze LZS. - Sezon jest bardzo zaskakujący i można się już teraz pokusić o małe podsumowanie - powiedział członek zarządu LZS Jakub Piechocki.
Mistrzem jesieni, z bezpieczną przewagą już na kolejkę przed końcem, zostanie LZS Pakosław. Pakosławianie nie przegrali w tym sezonie jeszcze żadnego meczu, skład mają bardzo stabilny od kilku lat, więc nic dziwnego, że kolejny raz wyrośli na głównego faworyta ligi. Tuż za nimi plasują się ekipy LZS Słupi Kapitulnej i LZS Szok Trzebosz. Ten pierwszy zespół już w poprzednim sezonie potrafił urwać punkty najsilniejszym rywalom, a w tym wyniki, które osiągają są więcej niż przyzwoite. Widać, że dokonane wzmocnienia podniosły poziom sportowy tej ekipy. Z kolei LZS Szok Trzebosz należy uznać za rewelację tych rozgrywek. W zeszłym sezonie grali tylko w jednej rundzie i zdobywali doświadczenie. W tym już osiągają bardzo dobre wyniki i zimę na pewno spędzą na podium. Na kolejnym miejscu znajduje się zespół z Pomocna, który cały czas trzyma kontakt z czołową trójką. Wyniki osiągają dzięki wzmocnieniom z rozwiązanego zespołu z Sobiałkowa, kilku graczy przed startem rozgrywek przeniosło się do nich.
Więcej informacji w aktualnym wydaniu "ŻR".