reklama

Awdaniec Pakosław musiał uznać wyższość rywala - czyli miłe złego początki [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Awdaniec Pakosław musiał uznać wyższość rywala - czyli miłe złego początki [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
70
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportZ rzutu karnego Wojciech Zimny wyprowadził Awdańca Pakosław na prowadzenie. Niestety, kolejne bramki strzelali już zawodnicy gości.
reklama

Tęcza-Osa Osieczna była ostatnim rywalem Awdańca Pakosław. Zespoły zmierzyły sie w sobotnie popołudnie (28.09.2024 r.). Z tarczą do domu wracali goście. 

Lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni. Składniej konstruowali akcje. To nie oni jednak wyszli na prowadzenie. W 18. minucie sędzia wskazał na wapno po faulu w polu karnym na Szymonie Kopie. Gola z jedenastu metrów strzelił Wojciech Zimny. Po czterech minutach ponownie sędzia wskazał na jedenasty metr. Tym razem - dla gości. Bramkę strzelił Jakub Homski. 

Po zmianie stron dalej dominowała była ekipa z powiatu leszczyńskiego. W 60. minucie Krzysztof Kaczyński wyprowadził przyjezdnych na prowadzenie. Trener Adam Waresiak zdecydował o zmianie ustawienia na bardziej ofensywne. Gospodarze zamiast w czwórkę, grali w trzech z tyłu. Przyniosło to efekt. Miejscowi śmielej ruszyli do ataku i było o włos od remisu. Po uderzeniu Ziemowita Wleklińskiego z ostrego kąta piłka trafiła w słupek i wróciła na murawę. 

reklama

Niestety dla Awdańca, przyjezdni zanotowali trzecie trafienie. Gola strzelił Mateusz Ratajski. W końcówce starcia gospodarze musieli radzić sobie w dziesięciu. Po dwóch żółtych i w konsekwencji czerwonej kartce, boisko musiał opuścić Bartosz Kaczmarek. Mecz zakończył się przy wyniku 1:3.

Kluczowym momentem tego meczu była utrata gola na 1:2 - skomentował Adam Waresiak, trener Awdańca. - Zmiana ustawienia przyniosła efekt. Ziemowit miał 100% sytuację. Trafił w słupek. Myślę, że gdybyśmy doprowadzili do remisu, ten mecz potoczyłby się inaczej. Przeciwnik raczej nie spodziewał się, że tak zagramy, jak zagraliśmy. Mieliśmy dobre momenty, szczególnie po golu na 1:2. Niestety, piłkarskie szczęście się dzisiaj do nas nie uśmiechnęło. Plus jest taki, że porównując do poprzednich spotkań, zagraliśmy lepiej. Nie straciliśmy 5-6 goli. Oczywiście, fajnie by było wygrać, ale wszystkiego poprawić w krótkim czasie się nie da. Cieszę się, że starsi zawodnicy wrócili. Młodzież nie jest jeszcze tak ograna, nie da sobie sama rady w rozgrywkach ligowych. Będziemy walczyć i czekać na przełamanie - dodał.  

reklama

Awdaniec rozegrał do tej pory sześć spotkań. Pozostaje bez punktu.

Awdaniec Pakosław - Tęcza-Osa Osieczna 1:3 (1:1)

Bramki: 
1:0 Wojciech Zimny (18')
1:1 Jakub Homski (22')
1:2 Krzysztof Kaczyński (60')
1:3 Mateusz Ratajski (77')

Skład Awdańca: A. Giezek - K. Paca, B. Kaczmarek, W. Zimny, R. Szkudlarek, K. Golina, Sz. Kopa, B. Szwarc (68' P. Zimny), A. Spychalski, D. Dolata, Z. Wlekliński

Skład Tęczy: F. Chwaliszewski - Ł. Witkowski, M. Rzepecki, K. Borowczyk (86' K. Andrzejczak), M. Ratajski (83' M. Lubierda), K. Kaczyński (85' R. Sobolewski), J. Szczerbal (30' P. Konieczny), P. Kubiak, P. Łaszczyński, R. Fiedak (65' J. Kamiński), J. Homski 

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama