Zwycięstwem rawiczanina Roberta Miśkowiaka zakończył się 58. Turniej o Łańcuch Herbowy w Ostrowie Wielkopolskim. Jest to najstarszy turniej w Polsce. Poza tym jest on bardzo ceniony w żużlowym światku. Popularny „Misiek”, po zeszłorocznym przegranym finale, tym razem nie dał sobie wydrzeć zwycięstwa. W imprezie wystartowali też dwaj zawodnicy Kolejarza Rawicz. \r\n\r\nNa liście startowej w ostatniej chwili znalazł się Wiktor Gołubowskij, natomiast Tobiasz Musielak był w tym turnieju rezerwowym. Mimo, iż rawicki junior nie miał możliwości występu w turnieju, na torze pojawił się w wyścigu ku pamięci Mirosława Borowicza i Rifa Saitgariejewa. Zajął w nim drugą pozycję. Z dobrej strony pokazał się też rawicki stranieri, który zdołał tego dnia namieszać kilku zawodnikom. „Witek” zdobył w pięciu startach osiem oczek, co dało mu dziesiąte miejsce w klasyfikacji końcowej.
\r\n(WuWu)