reklama

Rawicz. Kto uszkodził boisko? Prezes RSM: "Szacowanie strat jest w toku"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: udostępnione przez Tomasza Szaroletę

Rawicz. Kto uszkodził boisko? Prezes RSM: "Szacowanie strat jest w toku" - Zdjęcie główne

foto udostępnione przez Tomasza Szaroletę

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportRawicka Spółdzielnia Mieszkaniowa poszukuje osoby, która zdecydowała się na odpalenie fajerwerków z boiska na osiedlu Sienkiewicza. Po sylwestrze uszkodzenia obiektu dostrzegł radny gminny i osiedlowy, Tomasz Szaroleta. Skomentował sprawę w mediach społecznościowych.
reklama

Boisko przy ul. Władysława IV zostało zmodernizowane w 2022 roku. Posiada nawierzchnię syntetyczną. Całościowy koszt, jak informuje Robert Kozal, prezes zarządu rawickiego RSM-u, wyniósł blisko 330 tys. zł. Korzysta z niego wielu mieszkańców osiedla.
 
W sylwestrową noc ktoś zdecydował się na odpalanie z boiska fajerwerków. O poranku dostrzeżono nie tylko karton po fajerwerkach. Uszkodzona została także nawierzchnia.
 
- Na szczęście, nie jest ona zniszczona tak bardzo, jak początkowo sądziliśmy. Szacowanie strat jest w toku. Będziemy jednak szukali sprawcy - mówi Robert Kozal, prezes Rawickiej Spółdzielni Mieszkaniowej. - Mamy pewne sygnały od mieszkańców, przeglądamy monitoring, który zarejestrował całe zdarzenie. Mamy pewien trop. Jeżeli się okaże prawdziwy, będziemy się chcieli polubownie porozumieć z tą osobą, która będzie musiała pokryć koszty naprawy. Jeżeli nie, przekażemy sprawę i wszystkie materiały, które posiadamy, policji, by ta ustaliła sprawcę i przykładnie go ukarała - dodaje.
 
 
Sprawę skomentował także radny Tomasz Szaroleta.
 
- Wybudowanie takiego obiektu to koszt znacznie większy niż 1.000 zł. A do tego jest regulamin określający przeznaczenie tego obiektu; to nie miejsce na takie rzeczy. Boisko zostało stworzone, by zachęcać młodzież do aktywnego spędzania wolnego czasu. Ciekawe, czy osoba, która dokonała tego, miała świadomość, że obiekt jest monitorowany i czy po takim wandalizmie będzie miała teraz odwagę pójść do Rawickiej Spółdzielni Mieszkaniowej i zgłosić to. Obiekt zapewne miał gwarancję napraw, lecz pewnie już jej nie będzie miał po czymś takim i pewnie zostanie ona utracona. Brak słów na coś takiego - komentuje Tomasz Szaroleta. 
 

reklama
reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama