Stroną dominującą niedzielnego meczu w ramach Red Box V ligi, gr. 5 (29.05.2022) była Rawia Walbet Rawicz. Na prowadzenie wyszli jednak goście po jednej z nielicznych akcji pod bramką Michała Wolnego. Stało się to w 33. minucie.
Rawiczanie podkręcili jednak tempo. W 41. minucie sędzia zaordynował rzut wolny przed szesnastką ekipy z powiatu krotoszyńskiego. Rawiczanie zdecydowali się na szybkie rozegranie. Piłka trafiła do wbiegającego w pole karne Mariusza Molki. Ten podał do niepilnowanego Mikołaja Marszałka. Zawodnik Rawii z kilku metrów umieścił piłkę w siatce. Obie ekipy schodziły do szatni przy stanie 1:1.
W drugiej połowie padła jedna bramka. Strzelili ją gospodarze. Nie uznał jej jednak sędzia. Dopatrzył się faulu Sebastiana Orłowskiego na zawodniku gości. Rawiczanie opublikowali nagranie z tego stałego fragmentu gry w mediach społecznościowych. Twierdzą, że faulu nie było.
Spotkanie zakończyło się rezultatem 1:1.
Mecz był bardzo taktyczny. Nasza gra wyglądała bardzo dobrze. Nie pozwoliliśmy przeciwnikowi na zbyt wiele. W pierwszej połowie popełniliśmy trzy błędy, straty w środku pola i to były trzy sytuacje, które stworzył rywal, po jednej z nich padła bramka. W drugiej - oprócz naszych sytuacji bramkowych - przeciwnik nie stworzył żadnej - powiedział po meczu Marek Nowicki, trener Rawii.
Rawia Walbet Rawicz - Biały Orzeł Koźmin Wielkopolski 1:1
Bramki: 0:1 (33'), 1:1 Mikołaj Marszałek (41')
Skład Rawii: Wolny - Marszałek, Cierniak, S. Materkowski, P. Wawrzyniak (60' Orłowski), Molka, Marchewka, Zagórski (90' Przybylski), Robak (65' Buliński), Cugier, Witkowski