Adam Szymanowski jest nie tylko założycielem bojanowskiego klubu Sztanga, ale sam osiąga sukcesy sportowe. Tym razem, to on, a nie jego podopieczni, wrócił z Mistrzostw Polski w trójboju siłowym ze złotym medalem w kategorii +120 kg seniorów.
Bojanowianin, który w mistrzostwach kraju reprezentował barwy klubu Kobra Kościan, uzyskał najlepszy wynik w swojej kategorii osiągając 345 kg w przysiadzie, 240 kg w wyciskaniu oraz 280 kg w ostatnim etapie, czyli martwym ciągu.
- Uzyskałem łącznie 865 kg, ustanawiając oficjalnie swoje rekordy życiowe w każdym boju i poprawiając wynik w stosunku do roku ubiegłego o 40 kg - podkreśla Adam Szymanowski, dodając, że osiągnięty na Mistrzostwach Polski rezultat satysfakcjonuje go tylko częściowo, choć dał mu przewagę 72,5 kg nad zawodnikiem, który zawody zakończył na drugiej pozycji.
- Jak to bywało już w poprzednich latach, moje wyniki uzyskiwane na treningach są nieco wyższe od tych z zawodów. Rekord treningowy w przysiadach to 360 kg, wyciskanie 250 kg, natomiast martwy ciąg to 290 kg - zaznacza zawodnik Kobry Kościan i jednocześnie trener klubu Sztanga w Bojanowie.
Jak podkreśla w rozmowie z portalem rawicz24.pl Adam Szymanowski, konsekwentnie realizuje swój plan, a celem jest, m.in. pomyślny start w… Mistrzostwach Europy.
- Nie wyobrażam sobie życia bez treningów i myślę, że jest to tylko kwestią czasu - mówi z przekonaniem trójboista, który na co dzień zajmuje się trenowaniem dzieci oraz starszych zawodników w założonym z jego własnej inicjatywy w 2016 roku klubie Sztanga Bojanowo.
- W klubie trenujemy zarówno trójbój siłowy, w którym realizują się starsi zawodnicy, jak i dwubój olimpijski, gdzie treningi można zaczynać w wieku bardzo młodym - informuje trójboista. Jak się okazuje, najmłodszy zawodnik w bojanowskim klubie ma osiem lat.
