Na drugi sparing w przerwie zimowej rawicka Rawia pojechała do Ostrowa Wielkopolskiego na mecz z miejscową Ostrovią. Pierwszy mecz kontrolny Rawia przed tygodniem przegrała. W Trzebnicy 3:0 uległa Orli Wąsosz. Już przed spotkaniem w Ostrowie wiadomo było, że szansa na rehabilitację jest mała.
Od pierwszego gwizdka stroną przeważającą byli miejscowi. Pierwszą bramkę Ostrovia strzeliła już w 3. minucie. - Popełniliśmy pierwszy, jak się później okazało, nie ostatni błąd w tym meczu - mówił trener Rawii Jerzy Radojewski. Kilka minut później piękną akcję przeprowadzili ostrowianie i po raz drugi pokonali Karola Danka. Jeszcze w pierwszej odsłonie rawiczanie dostali dwa kolejne ciosy i na przerwę schodzili z bagażem czterech goli. W przerwie trener Radojewski dokonał kilku zmian, ale poprawy jakości gry Rawii nie było. Nadal dominującą stroną była Ostrovia. Gospodarze stwarzali kolejne sytuacje, po których zdobywali kolejne gole. Rawiczanie próbowali grać otwartą piłkę i stworzyli kilka sytuacji, ale zawsze brakowało skuteczności. - Najlepszą sytuację do zdobycia gola miał Szymon Zaborowski, ale niestety piłka mu odskoczyła i górą był miejscowy bramkarz - tłumaczył trener Radojewski. Boiskowy licznik zatrzymał się na 8:0. To bardzo wysoki rezultat nawet jak na mecz towarzyski.
Co jeszcze po meczu powiedział trener Radojewski, przeczytasz w jutrzejszym wydaniu "ŻR".
Ostrovia Ostrów Wlkp. - Rawia Rawag Rawicz 8:0 (4:0)
Rawia: Karol Danek, Sebastian Cieśla - Patryk Wawrzyniak, Tomasz Skrzypczak, Patryk Skrzypczak, Damian Walkowiak, Tomasz Wiśniewski, Stanisław Kołeczko, Szymon Zaborowski, Wojciech Bzdęga, Patryk Kowalski, Marcin Masełkowski, Kamil Cheba, Seweryn Materkowski, Tomasz Wawrzyniak, Bartosz Frąszczak
