Sobotnie spotkanie (28.05.2022) pomiędzy Metaliką Recycling Kolejarzem Rawicz, a Unią Tarnów było pierwszym meczem 7. kolejki 2. Ligii Żużlowej. Podopieczni Adama Skórnickiego mieli ogromną chęć na wygraną. W poprzednim meczu na domowym torze ulegli drużynie PSŻ Poznań wynikiem 38:51. W spotkaniu z podopiecznymi Stanisława Burzy rawiczanie zrehabilitowali się przed własną publicznością.

Czytaj także: Kolejarz wygrał w Daugavpils

Niedźwiadki rozpoczęły z wysokiego "C"

Ze względu na pogodę, zrezygnowano z przeprowadzenia tradycyjnej prezentacji. Jak się później okazało, zawody przeprowadzono sprawnie, a deszcz nie storpedował rozgrywek.

W pierwszym biegu Daniel Kaczmarek i Damian Dróżdż przywieźli do mety wynik 4:2. Pomimo początkowego prowadzenia gości, Dróżdż na drugim łuku pierwszego okrążenia wyprzedził Kennetha Hansena, a na ostatnim łuku Kaczmarek wyprzedził po szerokiej Oskara Bobera. Świetnie w swoim biegu pojechali także młodzieżowcy. Wiktor Przyjemski najgorzej wyjechał ze startu, lecz długo nie było trzeba czekać, aż wyprzedzi Jakuba Srokę i Mateusza Gzyla i dołączy do prowadzącego przez całą gonitwę Stevena Goreta. Ostatecznie, rawiczanie dowieźli do mety podwójne zwycięstwo. Po tym biegu sędzia zarządził roszenie toru. Na tablicy widniał wynik 9:3.

Nie było słabych punktów Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz

W pierwszej odsłonie biegu trzeciego na tor upadł Tero Aarnio, który został wykluczony z powtórki. W drugim podejściu gospodarze pewnie dowieźli do mety podwójne zwycięstwo. Pod koniec gonitwy, jadący na końcu stawki Peter Ljung, upadł na tor, ale szybko się podniósł i ukończył wyścig. Bieg czwarty zakończył się remisem. Damian Baliński prowadził w trakcie wszystkich czterech okrążeń, za nim jechał duet gości, którego - pomimo większej prędkości - skutecznie nie mógł wyprzedzić Steven Goret. Wynik w meczu 17:7

Rawicz. Kolejarz w gazie

Gonitwa piąta zaczęła się od problemów z maszyną startową - taśma nierówno poszła w górę. W powtórce Josh Pickering. wygrał z dużą przewagą. Damian Dróżdż walczył z Piotrem Piórą o jeden punkt - co mu się ostatecznie udało. Wyścig szósty tego dnia zakończył się remisem. Zdecydowanie wygrał Tero Aarnio, za nim na metę wjechał Wiktor Przyjemski. Walkę o jeden punkt stoczyli Masters i Hansen, ostatecznie jako trzeci na metę wjechał zawodnik gospodarzy.

Kapitalne wyścigi w Rawiczu

Siódma gonitwa była pełna mijanek. Od startu emocji w trakcie tego wyścigu nie brakowało. Kaczmarek, Ljung i Baliński cały czas tasowali się, było zarówno 5:1, 4:2, jak i trzy trzy. Finalnie jako pierwszy na metę wjechał Kaczmarek, drugi - Ljung, trzeci - Baliński. Jakub Sroka dotarł na metę daleko z tyłu. Ósmy wyścig zakończył się remisem. Dobry start Piotra Pióro doprowadził go do jego zwycięstwa w tym biegu, przez chwilę Oskar Bober zajmował drugą pozycję, lecz wyprzedził go duet gospodarzy. Sędzia zarządził przerwę na równanie toru, a na tablicy wyników widniał rezultat 31:17.

Upadki na stadionie im. Floriana Kapały

Mimo lepszego startu gości w dziewiątej gonitwie, to gospodarze wygrali wyścig. Baliński i Pióro praktycznie równo wjechali na metę - jednak po analizie powtórek sędzia przyznał dwa punkty Balińskiemu. Groźny upadek na pierwszym łuku ostatniego okrążenia w dziesiątej gonitwie zaliczyli Dróżdż i Gzyl. Jako, że było to ostatnie okrążenie, wynik wyścigu został zaliczony zgodnie z momentem wypadku. Sędzia uznał Damiana Dróżdża za winnego tego upadku, za co żużlowiec gospodarzy został wykluczony. Po dziesięciu wyścigach wynik brzmiał 38:22.

Niedźwiadki nie zwolniły tempa

Jedenasty wyścig "padł łupem" gospodarzy. Mimo rezerwy taktycznej w drużynie z Tarnowa, "Niedźwiadki" do mety dowiozły podwójne zwycięstwo. W dwunastym biegu Jakub Sroka po starcie objął prowadzenie. Długo jednak nie trzeba było czekać na to, by Wiktor Przyjemski i Damian Dróżdż wyprzedzili młodzieżowca gości. Kolejne podwójne zwycięstwo odnotowali gospodarze. Masters i Baliński w trzynastej gonitwie prowadzili od startu do mety. Peter Ljung otrzymał ostrzeżenie za ruszanie się na starcie. Na tablicy wyników po ostatniej serii przed biegami nominowanymi widniał rezultat 53:25

Goście z Tarnowa odrobili dwa punkty

W biegach nominowanych lepiej zaprezentowali się goście. W 14. wyścigu Oskar Bober prowadził od początku, a zaraz za nim był Sam Masters. Jedynym przetasowaniem było wyprzedzenie Stevena Goreta przez Kennetha Hansena. Goście odrobili dwa punkty. W ostatnim wyścigu dnia padł remis. Peter Ljung wystartował najlepiej i - pomimo ataków Daniela Kaczmarka - dojechał do mety jako pierwszy. Mecz zakończył się wynikiem 58:32.

Jestem z siebie zadowolony, szkoda, że nie udało się zdobyć kompletu, ale cieszę się, że zwyciężyliśmy. Pojawił się u mojego boku Maciej Jąder, który pomaga mi od kłopotów w meczu z Poznaniem. Prezes powiedział, że Maciej ma być w moim teamie i przyniosło to duże korzyści, bo jadę na tych samych silnikach tylko wyregulowanych przez Macieja. Teraz skupiam się tylko na dobrej jeździe - skomentował po meczu Daniel Kaczmarek.

Pomeczowej euforii wśród kibiców nie brakowało, co widać na zdjęciach z poprzedniej galerii z meczu.

Niedźwiadki - po siedmiu kolejkach - zgromadziły sześć punktów. Wskoczyły na trzecią lokatę. Mają tyle samo punktów co Bedmet OK Kolejarz Opole, ale ta ekipa swój mecz zaplanowany na jutro. W następnym spotkaniu podopieczni Adama Skórnickiego ponownie zmierzą się z Unią Tarnów - tym razem jednak na wyjeździe.

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz - Unia Tarnów 58:32

Metalika Recycling Kolejarz Rawicz:
9. Daniel Kaczmarek 14 (3,3,3,3,2)
10. Damian Baliński 8+2 (3,1,2*,2*,-)
11. Damian Dróżdż 4+1 (1,1,w,2*)
12. Josh Pickering 10+3 (2*,3,2,2*,1*)
13. Sam Masters 11+1 (3,1*,2,3,2)
14. Steven Goret 4+1 (3,0,1*,0)
15. Wiktor Przyjemski 7+1 (2*,2,3)

Unia Tarnów:
1. Kenneth Hansen 1 (0,0,-,-,1)
2. Tero Aarnio 3 (w,3,0.0)
3. Oskar Bober 7 (2,2,0,0,3)
4. Piotr Pióro 6 (2,0,3,1,0,0)
5. Peter Ljung 11 (1,2,3,1,1,3)
6. Mateusz Gzyl 2+1 (0,1*,1)
7. Jakub Sroka 2 (1,0,1)

Daniel Kaczmarek (1)

Pewne zwycięstwo Metaliki Recycling Kolejarza Rawicz