- Z tego, co mi przekazano, przyczyną zgonu tego mężczyzny był zawał serca - powiedział „Życiu” mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu, zapytany o okoliczności śmierci 77-latka w policyjnej izbie zatrzymań w Rawiczu.
77-latek trafił do policyjnego aresztu, po domowej awanturze, w niedzielę rano (21 września). - Mężczyzna miał grozić żonie pozbawieniem życia. Biegał z siekierą - informował w poniedziałek po południu (22 września) asp. sztab. Tomasz Duszak, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Rawiczu. Zatrzymany rawiczanin zmarł w policyjnym areszcie w poniedziałek rano (22 września).
\r\n
\r\n
Prokuratura na razie nie potwierdza doniesień o tym, że 77-latek zmarł na zawał serca. - Nie mamy jeszcze protokołu z sekcji zwłok - zaznacza Magdalena Mazur-Prus, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. Protokół powinien być przygotowany w ciągu dwóch lub trzech tygodni od przeprowadzenia sekcji. - Dopóki nie będziemy mieli pisemnej opinii biegłego, który wskaże nam, co było bezpośrednią przyczyną zgonu tego mężczyzny i dopóki w tej opinii nie będzie, czy ten mężczyzna posiadał jakiekolwiek obrażenia i jakie mogło być ich ewentualne pochodzenie, jesteśmy nawet przyblokowani z przeprowadzaniem czynności - wyjaśnia Magdalena Mazur-Prus. Niezależnie od prokuratury, wewnętrznie postępowanie prowadzi policja. (kp)
