Do bezczelnej kradzieży doszło w czasie weekendu w Rawiczu. Ofiarą złodzieja padła seniorka, która straciła nowy wózek inwalidzki.
\r\nWózek stał w piwnicy wraz rowerami i innymi przedmiotami w bloku przy ulicy Sucharskiego 6 w Rawiczu. - Dzięki wózkowi, mogliśmy wychodzić na zewnątrz - iść na zakupy do sklepu, czy na cmentarz zapalić znicze. Teraz jest to całkowicie niemożliwe - mówi „Życiu” pan Andrzej, krewny seniorki.
Sprawę wyjaśniają policjanci. Zarówno bliscy seniorki, jak i funkcjonariusze apelują do sumienia sprawcy i proszą o zwrot zrabowanego mienia. - Jeśli wózek komuś był niezbędny, to przecież każdy może postarać się i załatwić dofinansowanie na jego zakup. Ale czy od razu trzeba kraść? - mówi krewny 85-latki. (kac)
\r\nWięcej na ten temat we wtorek w „Życiu Rawicza”
\r\n
\r\n