Druga edycja akcji „Masz kawałek złomu - nie trzymaj go w domu!" zorganizowana przez MUKS Szok Bojanowo odbyła się w minioną sobotę 26 kwietnia i znów spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców gminy Bojanowo.
- Chcielibyśmy serdecznie podziękować każdemu z was za udział i wsparcie. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wasze zaufanie i solidarność, której doświadczyliśmy podczas tego przedsięwzięcia. Wsparcie mieszkańców naszej gminy jest dla nas niezastąpione i stanowi inspirację do dalszego działania. Dziękujemy także za ciepłe słowa, jakie wielokrotnie padły w kierunku klubu i zawodników. One dają nam przysłowiowego „kopa" i miło nam, że jesteśmy zauważalni oraz doceniani - zaznacza Maciej Ratajczak, prezes klubu MUKS Szok Bojanowo.
Klub dziękuje wszystkim osobom zaangażowanym w zbiórkę złomu, głównie osobom prywatnym i firmom, które zamiast zwyczajnie pozbyć się zbędnych rzeczy, przekazali je na sobotnią akcję.
- Wielkie ukłony należą się przede wszystkim rodzicom, którzy w pocie czoła zbierali różne sprzęty nie tylko na terenie naszej gminy. Byli to: Damian Pernak, Sławomir Zyber, Marika i Łukasz Mikołajczak, Anna Panasewicz, Sonia Dworacka, Kacper Dworacki, Dorota Przewoźna, Radosław Prozorowski, Anna Krawiec, Piotr Rudyński, Bartosz Adamczak oraz zawodniczki Ola, Sandra, Julia i Asia. To dzięki wam dostarczyliśmy efekty akcji we właściwe miejsce - zaznacza Maciej Ratajczak.
Lekkoatleci są wdzięczni także zasprzęt, z którego mogli korzystać, by dowieźć złom do skupu: Lidii i Bartoszowi Adamczak,Annie i Piotrowi Krawiec, Natalii i Tomaszowi Twardy oraz Tadeuszowi Szczepaniakowi.
Efektem poprzedniej zbiórki był zakup kurtek przeciwdeszczowych dla zawodników. Tym razem, środki uzyskane z akcji klub chce przeznaczyć na wyposażenie biegaczy w specjalistyczne obuwie, tzw. kolce.
