W sierpniu spora grupa zawodników MUKS SZOK Bojanowo uczestniczyła w obozie lekkoatletycznym w Karpaczu. W górskiej okolicy spędzili ponad tydzień. Nie tylko ciężko pracowali nad formą, ale także zwiedzali urokliwe miejsca w najbliższej okolicy i dobrze się bawili.
Trener młodych sportowców - Maciej Ratajczak - zapewnia jednak, że plan treningowy został wykonany w 100%.
- Odbyliśmy trzy wycieczki w góry, gdzie odwiedziliśmy schroniska: Odrodzenie, Strzechę Akademicką, Samotnię, jak również przepiękne skały - Słoneczniki, Pielgrzymy. „Wychodziliśmy” ponad 46 km. Treningi odbywały się na przepięknym stadionie w Karpaczu - z profesjonalnym sprzętem oraz z siłownią. Był też oczywiście czas na relaks. Odwiedziliśmy przy okazji Termy Cieplickie, tor saneczkowy „Kolorowa”. Było też ognisko z pieczeniem kiełbasek - relacjonuje.
Na tym samym obozie w Karpaczu przebywali sportowcy z Akademii Lekkoatletycznej Międzyzdroje, dlatego bojanowianie mieli okazję wspólnie trenować.
- Teraz czekamy na pierwsze starty, które są zaplanowane już na koniec sierpnia - zapowiada Maciej Ratajczak.
CZYTAJ TAKŻE: