reklama

Ciężarówki przedsiębiorstwa spod Rawicza zablokowały drogi i skrzyżowanie w Kołobrzegu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: internautka

Ciężarówki przedsiębiorstwa spod Rawicza zablokowały drogi i skrzyżowanie w Kołobrzegu - Zdjęcie główne

foto internautka

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościZ nietypową sytuacją zetknęli się kierowcy, którzy przebywają właśnie w Kołobrzegu. Jedno z tamtejszych skrzyżowań zostało zablokowane przez ciężarówki, należące do przedsiębiorstwa spod Rawicza.
reklama

Dziś (30.06.2023) o poranku w Kołobrzegu doszło do nietypowej sytuacji. 

- Ciężarówki ferm drobiu blokują skrzyżowanie w Kołobrzegu - napisała w wiadomości do redakcji rawiczanka, przebywająca w nadmorskim kurorcie.

Dołączyła zdjęcia. Na niektórych ciężarówkach widoczne są tablice rejestracyjne z trzema pierwszymi literami PRA. Na jednym z pojazdów umieszczono baner: "Protest dajcie nam jeździć". Jak ustaliliśmy, w ostatnich dniach rozpoczęła się w Kołobrzegu budowa hotelu. Inwestorem jest właściciel firmy spod Rawicza.


Fot. 2x internautka

reklama

Ciężarówki spod Rawicza blokowały ruch w części Kołobrzegu

Sprawę potwierdzają lokalne media, m.in. miastokolobrzeg.pl. Jak przekazała dziennikarzom Ewa Pełechata, zastępca prezydenta miasta Kołobrzegu ds. gospodarczych, protestuje właściciel jednej z nieruchomości, na której ma być realizowana budowa. Na pytanie, przeciwko czemu protestuje i dlaczego ciężarówki nie mogą wjeżdżać na plac budowy, dziennikarze usłyszeli taką odpowiedź:

- Dojazd jest, ale dla pojazdów do 3,5 tony - informowała Ewa Pełechata.

Jak dodaje, nie ma zgody miasta, aby betoniarki i ciężarówki rozjechały nowo wyremontowaną drogę tylko dlatego, że ktoś tak chce.

reklama

- Był czas, żeby takie rzeczy uzgodnić, omówić, ale tego nie załatwia się ot tak sobie - zaznacza Pełechata.

W efekcie droga prowadząca do nieruchomości została zablokowana przez samochody ciężarowe, zaparkowane tak, by żeden inny pojazd nie mógł przejechać. W samochodach ciężarowych nie było kierowców. Miasto nie zamierzało ulec protestowi. Ponieważ ciężarówki nie miały tam wjazdu, ani nie mogły tam stać, działania prowadziła policja. Przed godz. 15.00 utrudnień już nie było.

- Ciągniki siodłowe wraz z naczepami z dwóch kołobrzeskich ulic i skrzyżowania zostały usunięte - mówi w rozmowie z portalem rawicz24.pl sierż. sztab. Karolina Seemann, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji Kołobrzeg. - Dotarło do nas zgłoszenie, że ciężarówki tamują i utrudniają ruch, a kierujących nie ma. Na miejsce zostali zadysponowani funkcjonariusze ruchu drogowego. Faktycznie, zgłoszenie potwierdziło się. Policjanci podjęli działania. Trzy zestawy zostały odholowane na koszt właścicieli, a pozostali kierujący, którzy zjawili się podczas interwencji, zostali ukarani mandatami za zaparkowanie pojazdu w sposób, który utrudnia ruch - dopowiada. 

reklama

[AKTUALIZACJA, 3 lipca, godz. 17.10]

Z redakcją skontaktował się Michał Dymski, kierownik projektu. Przesłał oświadczenie. 

- Argumenty, które przedstawia Urząd Miasta nie są prawdziwe i nie wyczerpują całości zagadnienia - napisał w e-mailu Michał Dymski.

Pełną treść oświadczenia można przeczytać TUTAJ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama