Do tragicznego w skutkach wypadku doszło wczoraj około godziny 19.30 na rondzie Bitew o Rawicz 1919 r.
Dyżurny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Rawiczu po otrzymaniu informacji o tym, że na rondzie przewrócił się motocyklista, we wskazane miejsce wysłał dwa zastępy strażaków z jednostki ratowniczo – gaśniczej. Cztery minuty później było już wiadomo, że jest to poważny wypadek komunikacyjny. Strażacy zastali na środku ronda nieprzytomnego, bez oznak życia, młodego mężczyznę, a obok niego rozbity motocykl - opisywał kilka godzin później mł. bryg. Krzysztof Skrzypczak, zastępca komendanta powiatowego PSP.
Jak realcjonował - strażacy zabezpieczyli teren i przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej mającej na celu przywrócenie poszkodowanemu oddechu i krążenia. Wsparli się automatycznym defibrylatorem zewnętrznym AED.
Po około 10 - minutowej samodzielnej akcji strażaków, rannego motocyklistę przejął zespół ratownictwa medycznego. Niestety jak się okazało, na ratunek nie było szans, lekarka stwierdziła zgon 25-latka, mieszkańca gminy Rawicz - przekazał mł. bryg. Skrzypczak.
Droga była zamknieta przez kilka godzin.
Jakie były dokładne okoliczności wypadku i co było przyczyną śmierci 25-latka?
Z wstępnych ustaleń wynika, że nie dostosował on prędkości do warunków drogi. Kask spadł motocykliście z głowy i w toku prowadzonego postępowania zostanie ustalone, czy był on prawidłowo zapięty, czy tylko założony. Dokładną przyczynę śmierci mężczyzny poznamy po sekcji zwłok. Z dotychczasowych informacji wynika, że był to uraz głowy - informuje Beata Jarczewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu.