W Rawiczu zaatakował czad. Czujka poinformowała o zagrożeniu
W czwartkowy wieczór (25 grudnia) dyżurny rawickiej jednostki straży pożarnej otrzymał zgłoszenie o włączonej czujce tlenku węgla. Po godz. 21.00 zadziałała w budynku w centrum Rawicza. Wszyscy mieszkańcy ewakuowali się.Na miejscu pracowali strażacy zawodowi. Po zabezpieczeniu terenu działań, ubrani w aparaty ochrony dróg oddechowych weszli do budynku.
- W kotłowni załączyła się czujka tlenku węgla. Detektor wykazał 20 ppm-ów - dowiedzieliśmy się od dyżurnego rawickiej straży.
Dodatkowo sprawdzono miernikiem wszystkie mieszkania w budynku. Nie stwierdzono w nich żadnego zagrożenia. Po zamknięciu zaworu głównego gazu do mieszkania, które zasilała kotłownia oraz po przewietrzeniu mieszkania, w kotłowni miernik wielogazowy nie wykazywał już zagrożenia. Strażacy zalecili, by nie korzystać z kotła CO do czasu przyjazdu serwisanta.
Przypomnijmy. Tlenek węgla jest nazywany "cichym zabójcą". Stanowi ogromne zagrożenie. Nie da się go zobaczyć, wyczuć ani usłyszeć. W 2024 razy strażacy w całym kraju podjęli około 4.000 interwencji związanych z wystąpieniem czadu. W wyniku tych zdarzeń 52 osoby poniosło śmierć.
Strażacy apelują o właściwe użytkowanie urządzeń grzewczych oraz stosowanie czujników dymu i tlenku węgla, które mogą uratować życie. Przypominają, że minimum raz w roku warto wymienić baterie w urządzeniach. Warto też przeczytać instrukcję obsługi czujek, by wiedzieć, co oznaczają poszczególne sygnały.
grafika: KW PSP Poznań