We wtorkowy wieczór policjanci zatrzymali kobietę, która - będąc pod wpływem alkoholu - kierowała autem. Wczoraj około godz. 22.30 mundurowi zostali powiadomieni o kolizji w Gołaszynie, a tuż przed północą - na S5.
42-latkę z gminy Bojanowo patrol rawickiej policji zatrzymał do kontroli w Zaborowicach. - Kierowała skodą octavią. Funkcjonariusze poddali ją badaniu stanu trzeźwości, które wykazało, iż miała 1,05 mg/l alkoholu w wydychanym powietrzu w pierwszym badaniu - relacjonuje mł. asp. Katarzyna Starczewska z Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu. Dopowiada, że 42-latce zatrzymano prawo jazdy. Mundurowi ustalili, że to nie pierwsze złamanie przepisów przez kobietę. - Wiemy, że w przeszłości miała zatrzymane prawo jazdy za podobne przewinienie. Sprawa będzie miała finał w sądzie - zaznacza mł. asp. Katarzyna Starczewska.
O godz. 22.27, do dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Rawiczu wpłynęło zgłoszenie o kolizji w Gołaszynie. Jak ustalił przybyły na miejsce patrol, jadący oplem signum 23-latek z Krobi na łuku drogi nie dostosował prędkości do panujących warunków i uderzył w ogrodzenie posesji. Kierowca był trzeźwy, nikt nie odniósł obrażeń. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 500 zł.
Natomiast, tuż przed północą doszło do kolejnej kraksy na terenie gminy Bojanowo. Wiadomość otrzymaliśmy od kierowcy przejażdżającego tamtędy pojazdu.
- 10 maja 2017 - godz. 23:45. Na drodze krajowej S5 za zjazdem na Bojanowo w kierunku Wrocławia, kierowca samochodu osobowego zasnął za kierownicą. Auto zjechało z jezdni, odbiło się od barier ochronnych, obróciło je i stanęło w poprzek, blokując oba pasy ruchu. Kierowca wyszedł z pojazdu o własnych siłach i osobiście wezwał pomoc telefonicznie. W zdarzeniu nie brały udziału inne osoby ani pojazdy. Nikomu nic się nie stało - poinformował portal rawicz24.pl Witold Maciejak, który dołączył zdjęcie.
Jak dodaje mł. asp. Katarzyna Starczewska, peugeotem 407 kierował 44-latek z Poznania. Mężczyzna był trzeźwy. Został ukarany mandatem w wysokości 300 zł, zatrzymano mu także dowód rejestracyjny pojazdu.
Na miejscu, oprócz patrolu policji, pracowała służba drogowa oraz strażacy z Bojanowa i Rawicza.