Strażacy ze Śląskowa, w piątek (6 października), z rąk bryg. Krzysztofa Skrzypczaka, zastępcy komendanta powiatowego PSP w Rawiczu, odebrali kluczyki do MAN-a. To auto ma 15 lat. Zostało zastąpione przez nowoczesną Scanię.
- To sami strażacy znaleźli sposób na przekazanie tego samochodu - przyznał Romuald Krzyżosiak, burmistrz miasta i gminy Jutrosin.
Dodał, że gmina wsparła finansowo Państwową Straż Pożarną, przekazując 400 tys. zł. W zamian, do Śląskowa i Szkaradowa (w grudniu) trafiają wycofywane z rawickiej komendy dwa auta.
- Ten samochód dla Śląskowa jest potrzebny, a inwestycja - trafiona. Cieszę się, że nasze zabiegi, które były skomplikowane - bo za nami szereg rozmów, petraktracji i ustaleń - przyniosły efekt. Dziś pierwszy etap został pomyślnie zakończony - dodał włodarz.
Powitanie auta w OSP Śląskowo
W Śląskowie, na trasie do remizy, stali druhowie i druhny, a także mieszkańcy. Witali samochód z honorami. Były race, włączona syrena, symboliczne polanie auta szampanem i krótki pokaz fajrerwerków. Chętni oglądali i zasiadali za kierownicą stojącego na placu przed remizą samochodu.
- Minęło 19 lat, jak włączony został do podziału bojowego Star 266, pozyskany z wojska - przypomniał Andrzej Bartkowiak, prezes OSP Śląskowo.
Nowo pozyskany MAN to ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy. Ma zbiornik na 5.000 litrów wody i i 500 litrów środka pianotwórczego.
- Podniesie on naszą gotowość bojową, a przez to zwiększy bezpieczeństwo mieszkańców Śląskowa, Nowego Sielca i całej gminy. Życzylibyśmy sobie w ogóle nie wyjeżdżać tym autem, ale wiemy, że to są życzenia nierealne. Jesteśmy wdzięczni za ten samochód. Dziękujemy panu burmistrzowi, księgowej i radnym, że przekazali fundusze na wsparcie Państwowej Straży Pożarnej, a w zamian otrzymaliśmy samochód, wycofywany z rawickiej jednostki - dodał Andrzej Bartkowiak.